Pracownia BioSkaner zaprasza do nowych poradni
Odpowiadając na potrzeby pacjentów Pracownia BioSkaner, prowadzona przez Laboratorium Obrazowania Molekularnego i Rozwoju Technologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, otworzyła dwie nowe poradnie - onkologiczną oraz medycyny nuklearnej.
Białostocka Pracownia BioSkaner dysponuje najnowocześniejszym w Polsce aparatem diagnostycznym Biograph™ mMR, firmy Siemens, którym wykonuje się wysokospecjalistyczne badania PET/MR, czyli dwa w jednym. Oprócz klasycznego badania PET, pacjent otrzymuje wysokiej jakości badanie rezonansu magnetycznego. Wykonane jednoczasowo pozwalają na wykrycie zmian, które nie byłyby widoczne przy wykorzystaniu jednej techniki.
Kompleksowa diagnostyka onkologiczna
PET/MR wykorzystywany jest w wielu schorzeniach, ale przede wszystkim w diagnozowaniu chorób nowotworowych, dlatego też w Pracowni BioSkaner otwarte zostały dwie nowe poradnie - onkologiczna i medycyny nuklearnej.
- Zdecydowaliśmy się rozszerzyć naszą ofertę o poradnie. Często pacjenci chcą skonsultować otrzymane wyniki badań, chcą uzyskać informacje jakie kolejne kroki należałoby poczynić i jakie diagnostyczne narzędzia mają do dyspozycji. Tu wkraczają nasi medycy nuklearni, którzy pomagają i podpowiadają najlepszą ścieżkę diagnostyczną. Nasi pacjenci wracają do nas wielokrotnie, konsultując kolejne otrzymane wyniki tak, aby mieć pewność, że proces terapeutyczny przebiega prawidłowo – mówi Daniel Górski, dyrektor zarządzający LOMiRT UMB.
Czytaj więcej: Pracownia BioSkaner zaprasza do nowych poradni
Radiosynowektomia – znakomitą alternatywą dla operacji
Znajdująca się w Białostockim Parku Naukowo-Technologicznym Pracownia BioSkaner nawiązała współpracę z doświadczonymi lekarzami – ortopedami oraz specjalistami medycyny nuklearnej i rozszerzyła zakres swoich usług. Już teraz oferuje ambulatoryjny zabieg radiosynowektomii.
Radiosynowektomia (RSO, RS) to zabieg polegający na zniszczeniu zapalnie zmienionej błony maziowej stawu za pomocą promieniowania emitowanego przez radiofarmaceutyki, czyli leki zawierające odpowiedni radioizotop. W zależności od rodzaju stawu stosuje się inny izotop - 90-Y lub 186-Ren, które podawane są dostawowo pod kontrolą USG.
RSO jest skuteczną metodą terapeutyczną artropatii z towarzyszącym wysiękiem i/lub bólem stawów opornych na leczenie. Pozwala na złagodzenie objawów choroby i daje możliwość uniknięcia inwazyjnych zabiegów oraz operacji.
Korzyści z zabiegu
Głównymi korzyściami z przeprowadzenia zabiegu są: poprawa jakości życia poprzez złagodzenie lub całkowite wyeliminowanie bólu stawów oraz możliwość wyleczenia nieinfekcyjnych stanów zapalnych stawów bez konieczności przeprowadzania operacji chirurgicznych. Istotną zaletą jest także krótka rekonwalescencja - unieruchomienie stawu trwa jedynie 48 h. Efekt terapeutyczny osiągany jest po kilku tygodniach od podania izotopu.
Czytaj więcej: Radiosynowektomia – znakomitą alternatywą dla operacji
Wszystko co warto wiedzieć na temat wątroby
Starożytna medycyna chińska wiąże niemal każdy narząd człowieka z pewnym rodzajem emocji. Złość, gniew, frustracje - to emocje związane z wątrobą. Powiedzenia: „żółć mnie zalewa” lub „coś ci leży na wątrobie” nie są bez znaczenia i nie wzięły się z nikąd.
Łacińskie „hepar” oznacza wątrobę – drugi pod względem wielkości (zaraz po skórze) narząd ludzkiego organizmu i jednocześnie największy gruczoł. U mężczyzn osiąga wagę 1500-1700 g, u kobiet 1300-1500 g, jednakże jej wypełnienie krwią zwiększa tę masę o dodatkowe 500-800 g. Wątroba położona jest w jamie brzusznej, w prawej przestrzeni podżebrowej, bezpośrednio pod przeponą. Zbudowana jest z czterech płatów, pokryta w całości otrzewną, ma bardzo bogate unaczynienie.
Podstawowymi komórkami budującymi wątrobę są hepatocyty, stanowiące 60-70% wszystkich komórek w niej występujących. Hepatocyty tworzą układ beleczek ułożonych jedna za drugą (jednorzędowo), oplecionych naczyniami krwionośnymi. Mają one dwa bieguny: naczyniowy i żółciowy. Z jednej strony krew napływa do komórek (biegun naczyniowy), z drugiej wypływa wyprodukowana przez nie żółć (biegun żółciowy), niezbędna w procesie trawienia tłuszczy. Poza hepatocytami w wątrobie występują także – wchodzące w skład naczyń – luźno ułożone komórki wrzecionowate i gwiazdkowate (mają one własności żerne i nazywają się komórkami Browicza i Kupffera) oraz lipocyty lub komórki Ito (gromadzące tłuszcz). W pewnych warunkach, po pobudzeniu, ulegają one przekształceniu w komórki nazwane miofibroblastami, które są źródłem wytwarzania kolagenu, pełniącego rolę „wypełniacza” miejsc po hepatocytach.
Botoks w leczeniu bólu
Toksyna botulinowa (botoks) to białkowa substancja wytwarzana przez bakterie Clostridium botulinum. Mówiąc potocznie - to środek porażający mięśnie, czego wynikiem jest zmniejszenie ich aktywności. Botoks stosowany jest nie tylko w medycynie estetycznej, ale posiada też wskazania stricte medyczne.
Botoks można zastosować do leczenia takich chorób jak: przewlekły napięciowy ból głowy, migrena, bruksizm, spastyczność - w przebiegu mózgowego porażenia dziecięcego, spastyczność poudarowa, idiopatyczny kręcz karku, połowiczny kurcz twarzy i kurcz powiek, nadpotliwość, nietrzymanie moczu, nadreaktywność pęcherza moczowego, tiki nerwowe, czy nadmierne ślinienie.
Echo serca – wskazania, przygotowanie, przebieg
Echokardiografia to badanie obrazowe, pozwalające ocenić funkcjonowanie jam i zastawek serca. Dostarcza też informacji dotyczących przepływu krwi oraz stanu dużych naczyń krwionośnych. Teraz, badanie to dostępne jest także w ofercie gabinetu USG Ultramed w Białymstoku.
Echokardiografia (echo serca, USG serca) jest badaniem, którego wykonanie zleca lekarz rodzinny lub kardiolog w sytuacji, gdy u pacjenta występują nieprawidłowości w funkcjonowaniu mięśnia sercowego lub podejrzenie istnienia takich nieprawidłowości.
- USG serca pozwala wykryć wady w budowie anatomicznej mięśnia sercowego. Poza tym, lekarz je wykonujący, ma wgląd w parametry opisujące funkcjonowanie serca. Może ocenić przepływ krwi w naczyniach krwionośnych i wieńcowych, kurczliwość i relaksację serca oraz pracę zastawek – tłumaczy doktor Radosław Bobrowski, właściciel gabinetów USG Ultramed w Białymstoku.
Czytaj więcej: Echo serca – wskazania, przygotowanie, przebieg
Zakrzepica – cichy zabójca
Co roku, w naszym kraju, na zakrzepicę zapada ponad 60 tys. osób. Jest to trzecia najczęściej występująca choroba układu sercowo-naczyniowego. Schorzenie to jest związane z nadkrzepliwością krwi, która powoduje powstawanie zakrzepów, m.in. wewnątrz żył głębokich.
Zakrzepica jest istotną przyczyną zgonów na Covid-19. Specjaliści oceniają, że w związku z pandemią koronawirusa liczba przypadków ostrego niedokrwienia z powodu zakrzepicy zwiększyła się w Polsce co najmniej o 30-40%.
- Zakrzepica żył lub tętnic jest poważnym problemem zdrowotnym. Jej następstwem są takie schorzenia, jak: zator płucny, zawał mięśnia sercowego, czy udar mózgu. W przypadku rozwoju tej choroby szybki kontakt z lekarzem może uratować życie lub uchronić przed niepełnosprawnością – podkreśla dr Grzegorz Kucharewicz, prezes Zarządu Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku.
Świadome nawodnienie przez cały rok
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że latem, kiedy jest gorąco i więcej się pocimy, należy dużo pić. Ale czy wiemy, że elektrolity warto przyjmować nie tylko podczas upałów, ale również wtedy, gdy chcemy wspomóc organizm podczas wysiłku umysłowego i fizycznego oraz kiedy odczuwamy znużenie i zmęczenie? Zwracajmy uwagę na odpowiednie nawodnienie organizmu przez cały rok.
Nie tylko latem, podczas upałów, ale również zimą, w czasie mrozów, należy pić więcej płynów. Nasz organizm potrzebuje i zużywa tyle samo wody niezależnie od pory roku. O ile pamiętamy o tym latem, podczas uprawiania sportu czy pracy na działce, o tyle w sezonie jesienno-zimowym często zapominamy. Jest to związane ze zmniejszonym odczuwaniem pragnienia w zimne dni, a w połączeniu ze zbyt ciepłymi ubraniami oraz z przebywaniem w przegrzanych pomieszczeniach, potrzeby naszego organizmu rosną. W takim razie co należy pić: wodę, wodę i jeszcze raz wodę! Możemy również wybrać np. sok pomidorowy lub suplementy diety w postaci tabletek musujących, które po przyrządzeniu tworzą pyszny napój zawierający elektrolity i dodatkowo witaminy.
Boli? Samo nie przestanie!
W medycznym świecie ból zyskuje na znaczeniu - jest postrzegany nie tylko jako bardziej lub mniej istotny objaw choroby, ale również jako rozwiązywalny problem medyczny. Natomiast, gdy mówimy o bólu przewlekłym - to jest on już oddzielną jednostką chorobową.
W świadomości pracowników ochrony zdrowia konieczność leczenia bólu ma już stałe miejsce (od 2017 r., po nowelizacji ustawy o prawach pacjenta, obowiązkiem personelu medycznego jest leczenie nie tylko choroby podstawowej, ale też towarzyszącego jej bólu) - niestety, w społeczeństwie nie do końca.
Powiem Państwu szczerze, że aż mnie - nomen omen - boli, gdy słyszę te wszystkie zakorzenione w naszej świadomości powiedzonka, które stygmatyzują pacjentów chcących leczyć ból. No bo któż z nas nie spotkał się z bagatelizowaniem bólu - „poboli, przestanie”, totalnie nieadekwatną i nieuprawnioną jego oceną - „niemożliwe, żeby aż tak bolało”, czy jakąś dziwaczną martyrologią - „cierpienie uszlachetnia”? No właśnie!
Ból ostry pełni w organizmie bardzo istotną funkcję - ostrzega o niebezpieczeństwie (problemie w organizmie) i umożliwia adaptację. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy go opanowywać. Duża część leków stosowanych w bólu ostrym, np. po urazie, czy zabiegu, ma dodatkowe działanie przeciwzapalne, w związku z czym przyspiesza zdrowienie. Do tego - w momencie, gdy coś nas boli, nasza jakość życia ulega obniżeniu - łatwo więc o obniżenie nastroju, które utrudnia np. rehabilitację, zmniejsza tolerancję leczenia i przedłuża powrót do zdrowia.
Dodatkowo - nieleczony ból ostry może ulec chronifikacji – co oznacza, że pomimo wygaśnięcia czynnika go wywołującego nie ustępuje i przekształca się w ból przewlekły... który, jak już wspomniałam, jest oddzielną jednostką chorobową.
Bakterioterapia fekalna
Przeszczep kału lub przeszczep stolca to potoczne określenia przeszczepienia mikrobioty jelitowej. Niestety nazwy te dają mylne wyobrażenie o przebiegu zabiegu i wzbudzają niepotrzebne kontrowersje. Dlatego razem ze specjalistami z Centrum Gastrologii Gastromed w Białymstoku wyjaśniamy jak przebiega procedura i dla kogo jest wskazana.
- Transplantacja stolca polega na podaniu choremu flory jelitowej pobranej od zdrowej osoby. Florę taką wypreparowuje się ze stolca dawcy w warunkach laboratoryjnych. Zabieg może rzeczywiście przywoływać złe skojarzenia, ale po zapoznaniu się ze szczegółami całej procedury jest całkowicie bezpieczny – mówi doktor Marta Stachurska, specjalista gastroenterologii z Centrum Gastrologii Gastromed w Białymstoku.
Urolodzy z LSSP Eskulap pomogą wyleczyć raka gruczołu krokowego
Co piąty Polak zmagający się z chorobą onkologiczną choruje na raka prostaty. Zachorowalność na ten nowotwór w naszym kraju stale wzrasta. W ciągu roku rejestruje się u nas około 16 tys. nowych zachorowań i ponad 5 tys. zgonów z powodu tej choroby. O ile od 2015 r. liczba zgonów spowodowanych przez ten nowotwór w Unii Europejskiej spadła o 7%, o tyle w Polsce odnotowano w tym czasie wzrost śmiertelności o 18% (rak prostaty zajmuje drugie miejsce wśród zgonów z powodu nowotworów złośliwych u mężczyzn).
Przyczyny takiego stanu można dopatrywać się między innymi w opóźnionej diagnostyce. Wielu mężczyzn lekceważy objawy wskazujące na problemy z prostatą. Objawy ze strony stercza zaczynają się pojawiać wówczas, gdy guz osiąga wystarczająco duże rozmiary, aby uciskać na cewkę moczową, która przechodzi przez gruczoł krokowy. Zwiększone parcie na mocz, częste oddawanie moczu, ból podczas oddawania moczu, nykturia (potrzeba częstego oddawania moczu w nocy), trudności w rozpoczęciu oddawania moczu, wydłużony czas oddawania moczu, ból w okolicy miednicy mniejszej, zaburzenia erekcji i obecność krwi w moczu mogą wskazywać na obecność raka prostaty.
- W razie pojawienia się powyższych objawów należy jak najszybciej skontaktować się z urologiem. Wcześnie rozpoznany rak prostaty może być całkowicie wyleczony – podkreśla dr Grzegorz Kucharewicz, prezes Zarządu Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku. - Wizyta u urologa wiąże się z dużym stresem dla pacjenta z uwagi na wstyd przed badaniem. Niski poziom świadomości zdrowotnej wśród mężczyzn, którzy często nie wiedzą, czym naprawdę zajmuje się urolog, stanowi główny powód zgłaszania się do lekarza dopiero wtedy, gdy choroba jest już bardzo zaawansowana.
Czytaj więcej: Urolodzy z LSSP Eskulap pomogą wyleczyć raka gruczołu krokowego