Słodki problem
Nie każdy postrzega cukier jako groźnego przeciwnika. Tymczasem sam w sobie nie tylko uzależnia, ale tak naprawdę znajduje się w większości potraw, nie tylko w słodyczach! Z najnowszego badania „Otyłość dzisiaj w oczach Polaków” wynika, że to właśnie cukier w dużej mierze obarczamy za dodatkowe kilogramy. Co więcej, z roku na rok wzrasta odsetek otyłych osób w Polsce, a co za tym idzie także chorych na cukrzycę. Czy można pohamować chęć sięgania po słodkie przekąski i zatrzymać tę niebezpieczną tendencję?
Jedni traktują słodkie produkty jako typowy „umilacz”, inni zajadają nimi stres, bywają też tacy, którzy są od nich zwyczajnie uzależnieni. Niestety nawyk podjadania słodyczy dotyczy nie tylko dorosłych, ale także dzieci. Jedzenie słodkości wywołuje podobne reakcje neurochemiczne, jakie towarzyszą spożywaniu niektórych substancji psychoaktywnych. Powoduje lekką euforię, sprawia, że wydziela się dopamina, w efekcie czego zaczynamy sięgać po słodycze w konkretnych momentach, np. by poprawić sobie nastrój. Niestety skutki nadużywania cukru są równie opłakane, jak w przypadku innych substancji uzależniających. Jednym z następstw jest otyłość, a co za tym idzie zwiększone ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia, cukrzycę typu II, czy problemy ze stawami. Według badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Life Harmony Pharm producenta NO-sweet® „Otyłość dzisiaj w oczach Polaków” ten stan jako chorobę postrzega już 84% Polaków. Za główną przyczynę otyłości uważa niezdrowe nawyki żywieniowe (72%) oraz spożywanie cukru i słodyczy (55,6%), z kolei czynniki genetyczne wskazuje zaledwie ok. 27%. To pokazuje jak ważne są dobre zmiany w diecie. Tu szczególnie powinniśmy uważać na wszechobecny cukier.
Jak skutecznie wzmocnić odporność dziecka
Jesień to czas wzmożonych infekcji, a dzieci w szkołach i przedszkolach są wyjątkowo podatne na wirusy. Dlatego warto zadbać o ich odporność. Niewielkie zmiany w codziennym trybie życia mogą znacznie wzmocnić układ immunologiczny, pomagając lepiej radzić sobie z sezonowymi przeziębieniami.
Temperatura spadła, ale to nie ona jest przyczyną częstszych infekcji. Za niemal 50% z nich odpowiadają tzw. rinowirusy (z gr. rhino - nos). Są one przenoszone drogą kropelkową, dlatego łatwiej ulegamy infekcji wirusowej, gdy przebywamy w miejscach publicznych. I tu niestety szkoła czy przedszkole w przypadku dzieci jest prawdziwą wylęgarnią patogenów. Wystarczy jeden zakatarzony lub kichający kilkulatek, by machina chorobowa ruszyła i dosłownie „położyła” resztę grupy. Duże znaczenie ma więc w tym przypadku układ immunologiczny dziecka, który zyskuje pełną gotowość obronną dopiero w okolicach 12. roku życia. To dlatego wcześniej organizm najmłodszych jest tak podatny na infekcje. Można go jednak wzmacniać, aby skuteczniej się przed nimi bronił. Co w tym celu warto zrobić?
Dbanie o zdrowie jest męskie
W listopadzie częściej niż zwykle przypomina się o profilaktyce męskiego zdrowia. Niestety panowie wciąż niechętnie chodzą do lekarza. Z raportu „Zrozumieć męskość. Rzeczywistość polskiego mężczyzny.” przeprowadzonego na zlecenie Gedeon Richter Polska wynika, że nawet co dziesiąty Polak nigdy nie wykonał podstawowej morfologii. Więcej uwagi należy się również regularnym samobadaniom. O czym powinien pamiętać każdy mężczyzna?
Listopad to miesiąc zwiększania świadomości na temat męskiego zdrowia. W tym czasie zwracamy szczególną uwagę jak ważne są regularne badania profilaktyczne i ich wpływ na wczesne wykrywanie problemów zdrowotnych.
Jak dbać o zęby w czasie podróży
Włoskie cannoli, turecka baklava, czy podlaski sękacz – smaki wakacji zawsze zostają w naszej pamięci na dłużej. Jednak czasem wspomnienia te zostają zatarte przez coś czego nikt z nas nie chce doświadczyć. Ból zęba potrafi popsuć nawet najwspanialszą chwilę, a rachunek z kliniki stomatologicznej przewyższyć wartość kilku noclegów.
Po pierwsze - profilaktyka
Przed każdym dłuższym wyjazdem powinniśmy znaleźć czas na profilaktyczną wizytę u stomatologa. Pozwoli nam to zminimalizować ryzyko wystąpienia dolegliwości bólowych, potrafiących skutecznie popsuć przyjemność z naszego wakacyjnego wyjazdu. Stomatolog oceni stan naszych zębów oraz dziąseł, a także wyleczy potencjalne zmiany próchnicze. Warto również upewnić się w jakim zakresie nasza polisa ubezpieczeniowa pokrywa koszty leczenia stomatologicznego, które za granicą potrafi być niezwykle kosztowne, a samo dotarcie do placówki zabierze nam cenny na wakacjach czas.
Węgiel aktywny a wybielanie zębów
Węgiel aktywny wciąż cieszy się dużą popularnością wśród osób pragnących wybielić swój uśmiech w domowym zaciszu. Ale czy wiesz, że używanie samego proszku węglowego jest bardzo niebezpieczne? Czysty węgiel wykazuje silne działanie abrazyjne dla zębów, gdyż ściera i niszczy szkliwo. Właśnie dlatego ważne jest, by używać profesjonalnie opracowanych produktów z kontrolowanym składem aktywnego węgla. Z tą myślą opracowano wybielającą pastę Curaprox Black is white. Nie znajdziemy w niej żadnych agresywnych i wywołujących ból chemikaliów, a zawarty w niej węgiel, ma postać mikrocząsteczek, dzięki czemu pasta posiada delikatną i gładką konsystencję, bezpieczną dla zębów i dziąseł. Teraz czerń przeradza się w biel!
Kolor naszych zębów jest mieszanką odcieni szkliwa i zębiny. Jednak z czasem szkliwo, czyli zewnętrzna warstwa zębów zarysowuje się, przez co powstają idealne miejsca do osadzania się zanieczyszczeń np. z pożywienia, sprawiając, że zęby zaczynają wyglądać na ciemniejsze. Co zrobić, aby przywrócić im naturalny odcień bieli? Niezwykle pomocna będzie w tym przypadku pasta Curaprox Black is white, która zapewnia intensywny efekt wybielający dzięki supermocy węgla aktywnego.
Wyprawa na Mt. Clitoris
Łechtaczka do niedawna postrzegana była jako tajemniczy narząd w ciele człowieka. Wystający „guziczek” dający przyjemność tylko podczas masturbacji… Tymczasem rola łechtaczki jest zdecydowanie większa (tak, jak i ona sama). Dzięki niej możemy raz na zawsze wyrównać liczbę orgazmów kobiet i dogonić w tym mężczyzn. Koniec z Orgasm Gap!
Jest malutka i trudno ją znaleźć – MIT!
Łechtaczka położona jest w okolicy przedniego połączenia warg sromowych mniejszych. Jednak część, którą widać, czyli żołądź, stanowi zaledwie 25% wielkości tego narządu. Znajduje się na wierzchołku trzonu, który z kolei dzieli się na dwie odnogi sięgające nawet aż do guzów kulszowych!
Profilaktyka RSV w trosce o seniorów
Okres świąt to dla wielu osób czas spotkań rodzinnych oraz odpoczynku. To także moment, kiedy przypada szczyt wirusowych zakażeń dróg oddechowych m.in. spowodowanych przez wirus RSV, który może zaatakować górne oraz dolne drogi oddechowe i jest szczególnie groźny dla osób po 60. roku życia, w tym zmagających się z chorobami współistniejącymi, m.in. astmą i chorobami serca. Tym bardziej należy mieć na uwadze, że wspólne świętowanie może sprzyjać transmisji wirusa RSV, szczególnie między dziećmi a najstarszym pokoleniem. Dlatego, by świąteczne życzenia zdrowia mogły się spełnić, warto wiedzieć czym jest RSV oraz jak, w prosty sposób, ochronić siebie i swoich bliskich przed tym wirusem i jego konsekwencjami.
Jak pokazują wstępne wyniki badania dot. szczepień osób dorosłych, prowadzonego w okresie listopad-grudzień br. przez Fundację My Pacjenci we współpracy z innymi organizacjami pacjentów, niespełna 30% respondentów wskazuje na konieczność szczepień w wieku dorosłym oraz na to, że szczepienia zabezpieczają przed chorobami zakaźnymi. Respondenci wykazali się pewnym zrozumieniem względem szczepień na COVID-19 czy grypę, natomiast w przypadku wirusa RSV poziom świadomości i wiedzy o chorobie oraz jej możliwych konsekwencjach u dorosłych pozostaje na niskim poziomie. Szczepienie przeciwko RSV jest nowością zalecaną w polskim Programie Szczepień Ochronnych, dlatego wiedza o nim nie jest powszechna.
Nowy rok z szerszym dostępem do leczenia flozynami
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia, od 1 stycznia 2024 roku jedna z flozyn – dapagliflozyna - stosowana u pacjentów z niewydolnością serca, przewlekłą chorobą nerek i cukrzycą typu 2 ponownie znajdzie się na liście leków refundowanych po dwumiesięcznej przerwie. Wprowadzone w obwieszczeniu Ministra Zdrowia z dnia 11 grudnia br. modyfikacje uwzględniają też poszerzenie wskazań do jej stosowania u pacjentów kardiologicznych i nefrologicznych, a także ponowne, bezpłatne udostępnienie leku dla chorych od 65 r.ż.
Wydłużenie życia, zmniejszenie liczby hospitalizacji, wydłużenie czasu do dializoterapii czy przeszczepu nerek i wreszcie poprawa jakości życia chorych – o to, wspólnie z ekspertami, apelowały organizacje pacjentów na co dzień wspierające osoby z 3 powszechnie występującymi chorobami populacyjnymi, bo flozyny stanowią swego rodzaju uniwersalne oręże, gdy nerki lub serce przestają funkcjonować tak, jak powinny. Zgodnie z obwieszczeniem Ministerstwa Zdrowia z 11 grudnia br. i wcześniejszymi zapowiedziami, z Nowym Rokiem, po dwumiesięcznym okresie przejściowym, dapagliflozyna ponownie pojawi się na liście leków refundowanych, tym samym wracając też na listę bezpłatnych leków 65+.
Czytaj więcej: Nowy rok z szerszym dostępem do leczenia flozynami
Nieswoiste choroby zapalne jelit: policzalne koszty stosowania nowoczesnych terapii
Większa dostępność nowoczesnego leczenia nieswoistych chorób zapalnych jelit (NChZJ) prowadzi do mniejszego obciążenia systemu ubezpieczeń społecznych – tak wynika z najnowszego raportu Fundacji PRO MEDICINA pt. „Obciążenia społeczne związane z nieswoistymi chorobami zapalnymi jelit w Polsce. Wydatki ZUS w świetle zmian w programach lekowych”. Analiza danych, obejmująca okres między 2012 a 2021 rokiem potwierdza, że nowoczesne leczenie daje wymierne korzyści w postaci poprawy efektów zdrowotnych, co wpływa na większą aktywność zawodową chorych na rynku pracy, a także zauważalne obniżenie wydatków publicznych.
Nieswoiste choroby zapalne jelit (NChZJ) są przewlekłymi chorobami przewodu pokarmowego, które obejmują chorobę Leśniowskiego-Crohna (ChL-C) oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG). Charakteryzują się występowaniem utrzymującego się stanu zapalnego, który prowadzi do licznych, postępujących uszkodzeń ściany jelit. Ze względu na przebieg obu chorób i ich wstydliwy charakter, częste biegunki, bóle brzucha i konieczność wielokrotnych wizyt w toalecie, chorzy często wycofują się z życia społecznego i zawodowego, skazując siebie w ten sposób na wykluczenie.
W Polsce obserwujemy stały wzrost liczby osób z tymi chorobami. Z danych NFZ wynika, że w 2021 roku liczba chorych na ChL-C wynosiła 25146, a chorych na WZJG 77073 osób, czyli łącznie około 100000 osób. Szacuje się, że w krajach europejskich rozpoznanie NChZJ dotyczy łącznie ok. 3 mln osób.
Najczęściej NChZJ uaktywniają się między 15 a 35 rokiem życia, czyli w okresie wzmożonej aktywności i rozwoju zawodowego oraz osobistego. Choroba i jej skutki obciążają pacjenta fizycznie i psychicznie, wpływając w dużym stopniu m.in. na trudności w budowaniu relacji. Okres zaostrzenia choroby często prowadzi do wyłączenia z rynku pracy, a co za tym idzie, pobierania świadczeń rentowych.
Czytaj więcej: Nieswoiste choroby zapalne jelit: policzalne koszty stosowania nowoczesnych terapii
Jak nie dać się przeziębieniu
Warto zmienić kilka nawyków, które mogą być pomocne we wzmocnieniu odporności. Dzięki temu jest szansa, że przez okres przeziębień przejdziemy zdecydowanie pewniejszym krokiem.
Odejdź od komputera
Od czasów pandemii coraz więcej z nas pracuje w trybie hybrydowym. Ta nowa rzeczywistość nie ma jednak dobrego wpływu na nasz organizm. Okazuje się, że praca zdalna może bowiem powodować komunikacyjne przebodźcowanie, które powoduje tzw. cyfrowy stres. Badania trwały niemal dwa lata i wynikło z nich, że aż jedna trzecia osób pracujących z domu często wysyła maile po godz. 20, czyli w momencie, gdy już należałoby odpocząć. Epidemiolog prof. William Daab stwierdził, że moment, w którym ilość informacji nas przytłacza jest niepokojący. Dodał też, że skutkiem stresu cyfrowego jest pogorszenie zdrowia psychicznego, wzrost ryzyka chorób naczyniowych, a także spadek odporności. Aby jednak zachować Work-life Balance warto jest ustalić sobie konkretny czas pracy i nawet, gdy nas kusi nie zaglądać do prezentacji po godzinach, ani nie odpisywać na maile. Lepiej jest ten czas spędzić z rodziną, grając w planszówki, czy nawet wspólnie oglądając film. Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest jednak zawsze wyjście na spacer, nawet gdy nie ma pogody. Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Michigan (USA) już 20-30 minut marszu pomaga obniżyć poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu we krwi. Warto więc ustawić sobie nawet przypomnienie i przeznaczyć pół godziny dziennie na krótki spacer.