Poprawiamy naturę
O powstaniu kliniki Holistic-Med, o codziennej pracy, pasjach i zdrowiu z lek. med. Joanną Wojciulą, specjalistą ginekologii i położnictwa i lek. med. Katarzyną Roginiewicz, specjalistą anestezjologii i intensywnej terapii z kliniki Holistic-Med z Białegostoku rozmawia Marzena Bęcłowicz.
Marzena Bęcłowicz: Wkrótce minie pół roku, od czasu gdy działalność rozpoczęła pierwsza w Polsce północno-wschodniej placówka oferująca zaawansowane metody bezinwazyjnego leczenia schorzeń ginekologicznych, przy użyciu innowacyjnego lasera MonaLisa Touch. Poznajmy jej założycielki.
Joanna Wojciula: Pochodzę z Białegostoku. Tu się urodziłam i tu wychowałam. To tutaj mieszka prawie cała moja rodzina. Po maturze zdecydowałam się na studia w Warszawie (Uniwersytet Medyczny). Początkowo studia, a potem praca sprawiły, że tam ułożyłam sobie życie i tam zostałam. Jednak nie wykluczam, że za jakiś czas wrócę do rodzinnego miasta. Po studiach przez wiele lat byłam związana zawodowo z Uniwersytecką Kliniką Ginekologii i Położnictwa w Warszawie. Obecnie, poza Holistic-Med, nadal dyżuruję jako ginekolog- położnik oraz pracuję w kilku warszawskich prywatnych klinikach, gdzie też m.in. wykonuję zabiegi ginekologii estetycznej. Poza tym studiuję w Podyplomowej Szkole Medycyny Estetycznej i Anty-Aging Polskiego Towarzystwa Lekarskiego. To właśnie tam poznałam moją wspólniczkę - Kasię.
Fachowcy od żołądka
O wspólnej pracy, długoletniej przyjaźni i oczywiście - jak to zwykle z lekarzami - o zdrowiu, z dr Maciejem Kraliszem i dr Jackiem Romatowskim, specjalistami gastroenterologii z białostockiego „Gastromedu” rozmawia Marzena Bęcłowicz.
Marzena Bęcłowicz: Czy lekarz, który na co dzień styka się z wieloma dolegliwościami, myśli także o swoim zdrowiu i regularnie je kontroluje?
Jacek Romatowski: Tak. Od pewnego czasu świadomie poddaję się badaniu kolonoskopowemu i z pełnym przekonaniem zalecam je także innym. Ponadto wykonuję też badania przesiewowe krwi oraz kontrolne USG. Natomiast bliskich zachęcam do tego samego, ale nie zmuszam.
Maciej Kralisz: Ja również staram się systematycznie kontrolować swoje zdrowie. Ludzie powinni wiedzieć, że pewne badania robi się okresowo nawet bez konkretnych dolegliwości. Przynosi to dużą korzyść, gdyż wiele chorób rozwija się powoli i bez oznak. Cieszy mnie fakt, że ostatnio na badania przychodzą ludzie zupełnie zdrowi, którzy chcą poddać się rutynowej kontroli. Impulsem do tego jest zazwyczaj choroba, która pojawiła się u kogoś bliskiego z ich otoczenia. Kiedyś takie sytuacje się zupełnie nie zdarzały i były nie do pomyślenia. Trzeba było wprost namawiać pacjentów do wykonania kolonoskopii.
Sherlock Holmes z Eskulapa
O zdrowiu, pasjach i ? usługach detektywistycznych z dr n. med. Markiem Andrzejem Rogiem, prezesem Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy ?Eskulap? w Białymstoku, rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Za rok Spółdzielnia ?Eskulap? będzie świętować uroczysty jubileusz ? półwiecze istnienia. Kiedy w 1965 r. firma powstawała, była wówczas jedną z pierwszych prywatnych placówek medycznych w Białymstoku. Dzisiaj wyrosła do roli lidera. Od przeszło pół roku pełni Pan funkcję jej prezesa. Jak czuje się Pan na tym stanowisku?
- Przyznam, że ta funkcja jest dla mnie nie lada wyzwaniem, choć pracuję w Eskulapie już od ponad 20. lat, więc zadania firmy nie są mi aż tak obce. Ponadto staram się nie rezygnować ze swoich umiejętności zawodowych i świadczę je również w ramach pracy właśnie w tejże Spółdzielni.
Blues mi w sercu gra
O tym jak ważna jest dbałość o rozwój i dobro drugiego człowieka z Jackiem Chmielewskim, psychologiem, specjalistą psychoterapii z Ośrodka Terapii Uzależnień ?Przystań? w Sokółce rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Ukończył pan Studium Pomocy Psychologicznej w Instytucie Psychologii Zdrowia w Warszawie oraz Studium Terapii Uzależnień w Polsko-Niemieckim Instytucie Terapii Uzależnień. Odbył pan wiele praktyk, a także pracował jako wolontariusz. Gdyby tego było mało, obecnie przechodzi pan kolejne szkolenia, by w czerwcu b.r. przystąpić do egzaminu certyfikacyjnego. To wszystko z pasji czy raczej z obowiązku?
Młodość rządzi
O zdrowiu, życiu studenckim i życiowych pasjach przyszłego farmaceuty z Mateuszem Maciejczykiem, studentem farmacji na Wydziale Farmaceutycznym z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, a także przewodniczącym ?Młodej Farmacji Białystok? rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- ?Młoda Farmacja? to prężnie rozwijająca się sekcja studencka Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego. Zrzesza studentów farmacji, którzy chcą aktywnie uczestniczyć w rozwoju uczelni, a także kreować fachowy wizerunek farmaceuty w naszym społeczeństwie. I Pan im przewodniczy. Student Uniwersytetu Medycznego nie ma chyba zbyt wiele wolnego czasu?
- Jesteśmy zgraną ekipą zwariowanych ludzi z otwartymi głowami. Z tych głów zawsze wychodzą ciekawe pomysły. Wiąże się to nie tylko z pracą naukową, ale także z dobrą zabawą. Organizujemy liczne akcje, np. dzień walki z cukrzycą, czy pokazy doświadczeń chemicznych, które skierowane są nie tylko do studentów naszego wydziału, ale także do farmaceutów i innych osób zainteresowanych branżą medyczną i opieką farmaceutyczną. Szczególny nacisk kładziemy na edukację prozdrowotną, dlatego podczas naszych akcji zawsze istnieje możliwość wykonania różnych badań diagnostycznych oraz zasięgnięcia porady farmaceuty-praktyka. A mój czas wolny... Cóż, poświęcam go w wiekszości na naukę, a działalność w ?Młodej Farmacji? stanowi mój nowy sposób na życie - pozwala rozwijać pasje, daje możliwość samorealizacji oraz nawiązywania przyjaźni na całe życie. Kształtuje postawę aktywnego farmaceuty i umożliwia nabywanie doświadczeń, tak przecież potrzebnych w przyszłym życiu zawodowym i prywatnym.
Gdy patrzę w twe oczy
O naturalnych metodach leczenia, m.in. o homeopatii, medycynie manualnej, irydologii, ziołolecznictwie, z Krzysztofem Czarneckim rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Kilka dni temu wpadła do mnie znajoma z rewelacyjną wiadomością ?Słuchaj, pamiętasz te moje wieczne dolegliwości żołądkowe? Byłam u lekarza, który tylko patrząc mi w oczy relacjonował wszystkie moje dotychczasowe i obecne choroby. Do tego bardzo dokładnie opowiadał o moich cechach charakteru i osobowości, jakbyśmy znali się od lat? - opowiadała pełna emocji. Bardzo zaciekawił mnie temat i postanowiłam do Pana zadzwonić. Jak to jest z tym patrzeniem pacjentowi w oczy?
- Irydodiagnostyka lub po prostu irydologia, gdyż tak nazywa się ta dziedzina nauki, służy do oceny stanu zdrowia pacjenta na podstawie obrazu tęczówki oka i pojawiających się na niej zmian w strukturze anatomicznej lub mikroanalitycznej.
Justyna eko-dziewczyna
O zdrowiu, o pracy w teatrze i przede wszystkim o Białymstoku, z Justyną Sieńczyłło, aktorką teatralną i filmową rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Ładnych parę lat temu cała Polska emocjonowała się romansem Bogny i Michała w serialu ?Klan?. Ale, niewiele osób wie, że ma Pani na swoim koncie także mnóstwo ról teatralnych, w spektaklach muzycznych i programach dla dzieci. Wymienię tylko kilka z nich: Hermia w ?Śnie nocy letniej?, Chris w ?Tańcach w Ballybeag?, Tutli-Putli w ?Pannie Tutli-Putli?, Regany w ?Królu Learze?, czy Anieli w ?Ślubach panieńskich?. Jednak dla nas, mieszkańców Białegostoku, jest Pani przede wszystkim naszą rodaczką. Tu się Pani wychowała i ukończyła szkołę średnią. Jak wspomina Pani Białystok?
Dyrektor "od zdrowia"
O zdrowiu, codziennej pracy i pasji do sportu z Jackiem Rolederem, dyrektorem podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Białymstoku, rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Od ponad sześciu lat pełni pan funkcję dyrektora podlaskiego Oddziału NFZ. Czy w natłoku codziennych spraw pamięta Pan, by zadbać o własne zdrowie, wykonując chociażby podstawowe badania kontrolne?
- Oczywiście, że pamiętam o własnym zdrowiu, a nawet gdybym na chwilę o nim zapomniał, to w pracy szybko bym sobie przypomniał, stykając się z problemami ludzi, którzy na co dzień borykają się z różnymi chorobami.
Spokojny z natury
O tym czy ?głowa? naszego miasta znajduje czas, by w natłoku obowiązków zadbać o własne zdrowie, z Tadeuszem Truskolaskim, prezydentem Białegostoku rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Od sześciu lat sprawuje Pan funkcję prezydenta naszego miasta, jednocześnie pracuje Pan na Uniwersytecie w Białymstoku, jako członek NSZZ ?Solidarność? angażuje się również w działalność społeczną. Jakby tego było mało, to na swoim koncie ma Pan przeszło 90 publikacji naukowych. Wszystko to razem, równa się stres. Jak Pan sobie radzi z tym wszystkim?
"Nasza" Jola
O tym jak ważne jest zdrowie intymne z Jolantą Czebotar położną specjalistką z Przychodni Położniczo-Ginekologicznej na ul. NMP Królowej Rodzin 21 w Białymstoku rozmawia Marzena Bęcłowicz.
- Jest Pani viceprezesem fundacji ?Dla Niej? w ramach której prowadzi pani szkołę rodzenia oraz ćwiczenia dla kobiet z nietrzymaniem moczu, codziennie pracuje w przychodni, prowadzi kursy dla lekarzy, uczestniczy w szkoleniach w Polsce i za granicą i pewnie jeszcze wiele, wiele innych. Jak pośród tych zajęć znajduje Pani czas dla siebie i co wówczas robi?