Sposób na jesienną nudę na talerzu
Jesienna aura nie zawsze sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu. Bywa, że nuda daje się we znaki wszystkim domownikom. Dobrym pomysłem na jej przełamanie jest wspólne przygotowywanie posiłków.
Kuchnia to doskonałe miejsce na walkę z nudą. Może stać się wyspą wspaniałych przygód, centrum nauki i odkrywania nowych smaków oraz placem zabawnych sytuacji, które ze śmiechem wspominamy potem przy stole. To także miejsce, które wyjątkowo zbliża rodzinę. Mamy zapytane w badaniu przeprowadzonym na zlecenie marki Lubella o to z jakimi uczuciami kojarzy im się wspólne przygotowywanie posiłków, gdy same były dziećmi, odpowiadają, że były to dla nich przede wszystkim miłe chwile (46%) dające poczucie ciepłego, rodzinnego domu (39%) oraz zdobywania nowych umiejętności (27%). Wspólne gotowanie to zatem dobry sposób na przełamanie – doskwierającej często całej rodzinie – jesiennej nudy. Zaangażujmy więc do działania wszystkich jej członków, aby cieszyć radosnymi momentami, przeżywać kulinarne przygody i razem smakować pyszny rezultat naszych działań.
Szybki posiłek do pracy
Sezon urlopowy dobiegł końca, a co za tym idzie, wracamy do naszych obowiązków i napiętego grafiku zajęć. W codziennym pośpiechu dobrze jest jednak znaleźć chwilę na to, by o siebie zadbać. Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na swoją dietę, która stanowi podstawę dobrego samopoczucia.
Liczne zadania powodują, że nie zawsze mamy czas i siły, by samodzielnie przyrządzić pełnowartościowy posiłek, który możemy zabrać ze sobą do biura. Właśnie dlatego potrawy, po jakie sięgamy w pracy często nie są przykładem zbilansowanej diety.
Posiłki spożywane w pracy nie muszą jednak składać się z kalorycznych przekąsek podjadanych w pośpiechu pomiędzy kolejnymi spotkaniami. Istnieje sprytny sposób na stworzenie pożywnych dań, które idealnie nadają się do zabrania do biura. Nie trzeba w tym celu spędzać w kuchni wielu cennych chwil. Jak to możliwe?
Coś na ząb
Pełnoziarniste burgery z łososiem, warzywami, ziołowym jogurtem i ketchupem
Składniki: 3 bułki pełnoziarniste, filet z łososia około 300 g, garść szpinaku, mała cukinia, łyżeczka oliwy (w razie użycia patelni grillowej), szczypta soli, jogurt naturalny, 2 łyżki posiekanej bazylii, łyżka posiekanego lubczyku, łyżka posiekanej mięty, łyżka soku z cytryny, ketchup Kotlin Łagodny.
Sposób przygotowania: Łososia pozbawiamy skóry i skrapiamy sokiem z cytryny. Grillujemy go z obu stron, na grillu tradycyjnym, bądź lekko natłuszczonej patelni grillowej. Cukinię myjemy, kroimy w plastry, posypujemy odrobiną soli i grillujemy z obu stron, aż zmięknie. Jogurt mieszamy z posiekanymi ziołami i sokiem z cytryny. Bułki przekrawamy i układamy na nich kolejno: umyty szpinak, cukinię, sos jogurtowy i kawałek łososia. Na rybę wyciskamy ketchup Kotlin Łagodny 60% mniej kalorii i przykrywamy górą bułki.
Kuchnia