Japońskie rytuały
- Czwartek, 27 październik 2016 19:59
Instytut Zdrowia i Urody „Yasumi” jest największą siecią gabinetów kosmetycznych w Polsce. Istnieje na rynku już od 13 lat, a do naszego miasta zawitał w marcu tego roku. Zapraszam do zapoznania się z jego ofertą.
Yasumi w języku japońskim oznacza wakacje, relaks, wypoczynek. Dosłowne znaczenie tych słów zrozumie każdy kto trafi do białostockiego Instytutu Zdrowia i Urody „Yasumi”.
- Wyróżnia nas to, iż inspirujemy się Japonią realizując ideę całościowej pielęgnacji- mówi Barbara Grygoruk, menadżer Instytutu Zdrowia i Urody „Yasumi” w Białymstoku. - Nasz klient ma się zrelaksować, upiększyć i przede wszystkim dobrze poczuć. Wizyta u nas ma charakter rytuału i jest połączona z relaksacyjną muzyką oraz masażami.
W ofercie Yasumi znajduje się cała gama zabiegów. Oto niektóre z nich.
- Nasz firmowy zabieg na bazie składników aktywnych pochodzących z ryżu, nosi nazwę Shido. To demakijaż, peeling, masaż, maska i aplikacja kremu na twarz w jednym. Dużym zainteresowaniem cieszą się: termolifting falą radiową, wymrażanie tłuszczu tzw. kriolipoliza, do której wykorzystywane jest światło niebieskie, dzięki czemu zabieg jest bezpieczny i skuteczny; Osaji - zabieg z wykorzystaniem łyżeczek, Bimajo - japoński rytuał niekończącej się młodości oraz maska z 24-karatowego złota, które jest całkowicie wmasowane w skórę i utrzymuje się w niej ok. miesiąca - poleca Barbara Grygoruk.
Warto dodać, iż marka Yasumi jest też producentem kosmetyków. Powstają one w laboratoriach we Francji, Hiszpanii i Kanadzie.
- Polecam też w 100% naturalną gąbkę z korzenia drzewa konjac. Jest świetna do mycia i masażu twarzy, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Nasi klienci mogą też skorzystać z rabatów: 50 zł zniżki na pierwszy dowolny zabieg, bon o wartości 20 lub 50 zł na kolejne zabiegi lub zaproszenie dla przyjaciela, dzięki któremu on zyskuje 15 zł, a nasz klient 50% rabatu. Poza tym u nas na każdego czeka ciasteczko z wróżbą oraz pyszna zielona herbata – oczywiście z wiśnią, którą można też kupić i delektować się nią w domu – dodaje pani Barbara.
MB