Pielęgnacja bez tabu
- Sobota, 07 grudzień 2013 20:43
Większość ludzi wciąż myśli, że mężczyzna w salonie urody to jakaś pomyłka, dziwactwo. W rzeczywistości panowie także tak samo, jak i kobiety potrzebują pomocy kosmetyczek i tak jak one mają tysiące, a może nawet i więcej pytań odnośnie pielęgnacji swojej urody.
W ostatnich latach można zaobserwować znaczny wzrost zainteresowania mężczyzn usługami w zakresie pielęgnacji urody. Nie chodzi tu tylko o piękną opaleniznę prosto z solarium, czy modne strzyżenie. Panowie więcej wydają na kosmetyki pielęgnacyjne, częściej również odwiedzają salony urody. Poniekąd wynika to z faktu presji otoczenia i mediów, innym razem przychodzą do kosmetyczki za radą żony, dziewczyny bądź koleżanki.
Panowie korzystają w większości przypadków z podobnych zabiegów jak Panie, z tą różnicą, że w przypadku pielęgnacji skóry twarzy, należy brać pod uwagę ich bardzo wrażliwą skórę w okolicy zarostu. Skóra mężczyzn różni się od skóry kobiecej grubością naskórka (u kobiet jest on cieńszy nawet o połowę, a tym samym skóra jest mniej nawilżona), wolniej w niej zachodzą procesy starzenia. Z racji obecności androgenów częściej pojawia się problem łojotoku, a w konsekwencji trądziku. Z tych przyczyn zabiegi pielęgnacyjne powinny być ustalane indywidualnie do potrzeb naszego klienta. Możemy wykonać intensywniejszy peeling, który usunie martwy naskórek, odblokuje ujścia gruczołów łojowych i potowych, a także pobudzi mikrokrążenie. Oczywiście w okolicach oczu i zarostu takie zabiegi muszą być ostrożniejsze.
Panowie chętnie decydują się na maski glinkowe i algowe, które przyjemnie ściągają pory, łagodzą podrażnienia i nadają efekt zmatowienia skóry. Maski algowe dodatkowo przyjemnie nawilżają skórę i dają uczucie chłodu. Popularne są takie zabiegi jak: peeling kawitacyjny, który delikatnie oczyszcza skórę, mikrodermabrazja diamentowa stymulująca procesy regeneracyjne oraz zabiegi bardziej inwazyjne jak mezoterapia mikroigłowa i ostrzykiwania kwasem hialuronowym i toksyną botulinową.
Oprócz zabiegów pielęgnacyjnych twarzy, panowie dbają także o swoje dłonie i coraz częściej stopy. Nierzadko okazuje się, że właśnie przy pedikiurze zdarza się panom nawet zasnąć i tym samym przyznają, że jest to zabieg niezwykle przyjemny.
Poza tym często płeć męska zgłasza się także na zabiegi depilacji różnych partii ciała, np.: pachy, tors, plecy. Regulacja brwi nie jest też już tematem tabu.
Z mojego doświadczenia wynika, że mężczyźni do salonu kosmetycznego najczęściej zgłaszają się ze wspomnianym już problemem trądziku bądź wrastającego paznokcia, w momencie kiedy zabiegi domowe nie odnoszą oczekiwanych efektów. Rozmowa kwalifikacyjna, ślub, ważne spotkanie biznesowe lub towarzyskie to także przyczyny, dla których warto zadbać o swój wygląd. Bywają przypadki, kiedy przychodzą z jakimś problemem na skórze, a w trakcie okazuje się, że ów problem leży zupełnie gdzie indziej i dlatego dotychczasowe zabiegi nie sprawdziły się. Odpowiednia diagnostyka kosmetyczna jest tak samo ważna, jak lekarska. Pozwala ona na szybkie i skuteczne pozbycie się problemu, a jak wiemy miewa je każdy z nas bez względu na płeć i wiek. Tak więc niech nikogo nie dziwi widok 80-letniego mężczyzny np. z Zespołem Stopy Cukrzycowej, który przyszedł na zabieg podologiczny z pękającą piętą czy 17-latka z trądzikiem. Panowie tak samo jak i my potrzebują pomocy w zakresie kosmetyki leczniczej i tak samo jak my zasługują czasem na chwilę relaksu w postaci masażu olejkami aromaterapeutycznymi.
Elżbieta Polewko, specjalista ds. podologii kosmetycznej, Gabinet Kosmetyczno-Podologiczny ?Profil?, Białystok
Fot. Gabinet Kosmetyczno-Podologiczny ?Profil?