Odzyskaj młodość
- Czwartek, 27 wrzesień 2012 09:41
Skóra jest naszą wizytówką. To ona najszybciej odzwierciedla procesy starzenia, zdradza oznaki zmęczenia, złego samopoczucia oraz uwidacznia efekty nieprawidłowej pielęgnacji. Warto wiedzieć jak prawidłowo o nią zadbać.
W zdrowej skórze, średnio, co 28 dni zachodzi pełny cykl odnowy naskórka. W czasie tego procesu komórki z głębszych warstw przemieszczają się do najbardziej zewnętrznej warstwy, gdzie ulegają złuszczeniu. Proces ten jednak nie zawsze przebiega prawidłowo. Metabolizm naskórka spowalnia się wraz z wiekiem, w wyniku stresu, przemęczenia, w wyniku działania czynników środowiskowych oraz nadmiernej ekspozycji na słońce. W efekcie martwe komórki mogą zalegać na powierzchni skóry, co sprawia, że warstwa rogowa ulega pogrubieniu i staje się sucha, szara i mniej elastyczna. Dlatego też nieodzownym elementem pielęgnacji każdej skóry powinien być peeling, którego zadaniem jest usunięcie martwych komórek naskórka, a co za tym idzie odświeżenie, wygładzenie i rozjaśnienie skóry.
Najogólniej peelingi dzielimy na mechaniczne, chemiczne oraz fizykalne, a także na powierzchowne, średniogłębokie i głębokie. Gabinety kosmetyczne w swojej ofercie posiadają różne rodzaje peelingów (enzymatyczny, ziarnisty, kawitacyjny, migdałowy czy mikrodermabrazja).
Mikrodermabrazja to zabieg ściśle kontrolowanego, mechanicznego i bezinwazyjnego ścierania warstwy rogowej naskórka, mikrowarstwa po mikrowarstwie. W trakcie zabiegu, to kontrola wizualna osoby wykonującej złuszczanie pozwala ocenić głębokość peelingu. Dzięki temu można mieć pewność, że nie dojdzie do naruszenia ciągłości skóry a także, że zabieg nie zostanie wykonany zbyt powierzchownie, gdyż wtedy jego efekt będzie słabszy. Mikrodermabrazję można wykonać za pomocą specjalnej głowicy pokrytej drobinkami diamentu (mikrodermabrazja diamentowa) lub urządzeniem z głowicą rozpylającą na skórę mikrokryształki tlenku glinu (mikrodermabrazja korundowa). Tlenek glinu (korund), jest materiałem naturalnym, charakteryzuje go wysoka czystość chemiczna i twardość porównywalne do diamentu.
Mikrodermabrazję korundową wykonuje się przy pomocy profesjonalnego urządzenia, w którym efekt złuszczania martwych komórek uzyskuje się w wyniku delikatnego uderzania piasku korundowego o naskórek - efekt porównywalny z "burzą piaskową". Wszelkie zanieczyszczenia zostają zassane do oddzielnego pojemnika. W przypadku mikrodermabrazji diamentowej efekt złuszczenia uzyskuje się poprzez działanie ścierające głowicy pokrytej warstwą naturalnego diamentu i pompy zasysającej martwy, zrogowaciały naskórek.
Niezwykłą zaletą mikrodermabrazji, jest fakt, iż pomimo powierzchniowego oddziaływania, zmiany histologiczne dotyczą nie tylko naskórka, ale też skóry właściwej, która pobudzana jest do odnowy. To właśnie w niej dochodzi do wzmożonej syntezy kolagenu i elastyny, pobudzenia metabolizmu komórkowego oraz lepszego wykorzystywania tlenu przez komórki skóry. Mikrodermabrazję można wykonać, jako jednorazowy zabieg lub w serii. Rezultatem pojedynczego zabiegu jest wygładzenie, rozjaśnienie i odświeżenie skóry. Wykonanie serii zabiegów (3-6) w odstępach co 7?10 dni, stymuluje odnowę komórkową i wzrost syntezy kolagenu.
Mikrodermabrazja stanowi najczęściej element zabiegu kosmetycznego, rzadziej wykonuje się ją samą. Dlaczego? W wielu przypadkach efekt zabiegu można wzmocnić, stosując odpowiednie preparaty specjalnie zaprojektowane do walki z danym problemem skórnym. W połączeniu z odpowiednimi kosmetykami podczas zabiegu, bardzo dobre efekty można uzyskać w terapii blizn potrądzikowych, rozstępów w fazie zapalnej, plam pigmentacyjnych, leczeniu łojotoku, odmładzaniu skóry. Należy jednak pamiętać, że zmiany tego typu dotyczą głębszych warstw skóry i w walce z nimi nigdy nie wystarczy jeden zabieg. Z każdym kolejnym efekty potęgują się, dlatego w walce z problemami skórnymi konieczna jest seria zabiegów. Pomimo wielu zalet zabiegu i faktu, iż postrzegany jest, jako bezpieczny i prosty w wykonaniu, należy zachować ostrożność i oddać się w ręce specjalisty. To właśnie kontrola wizualna i doświadczenie osoby wykonującej zabieg decydują o bezpieczeństwie.
Marta Wacewicz, współautor: Małgorzata Knaś, Samodzielna Pracownia Kosmetologii UMB, Centrum Kosmetologii i Farmacji Fundacji UMB