Zdrowy Białystok

Niedziela, 24 11 02:46

Ostatnia modyfikacja:niedziela, 24 11 2024

Z kamerą wśród trzewi

gastromed516Endoskopy to urządzenia służące do diagnozowania chorób układu pokarmowego. W jednym z ostatnich wydań gazety pisaliśmy o kolonoskopii, teraz czas na gastroskopię. Badanie, które pozwala zobrazować górną część przewodu pokarmowego, dokonać wyboru właściwej metody leczenia, ale też w jego trakcie lekarz ma możliwość wykonywania zabiegów terapeutycznych.
Gastroskopia to badanie górnego odcinka przewodu pokarmowego (przełyku, żołądka i dwunastnicy) za pomocą przyrządu zwanego gastroskopem.
- Na końcu giętkiego, elastycznego aparatu umieszczona jest maleńka kamera o szerokim polu widzenia, rejestrująca kolorowy obraz, który jest przetwarzany i wyświetlany na monitorze - mówi dr. n med. Jacek Romatowski, specjalista chorób wewnętrznych i gastroenterologii ze Specjalistycznego Centrum Gastrologii „Gastromed” w Białymstoku. - W razie potrzeby poprzez kanał biopsyjny w gastroskopie wprowadza się kleszczyki lub szczoteczkę i bezboleśnie pobiera materiał do dalszych badań.
Choć wielu pacjentów obawia się jej, gastroskopia jest badaniem bezpiecznym i bezbolesnym. Może być wykonywana zarówno w warunkach szpitalnych, jak też ambulatoryjnie. Jest jedynie mało komfortowa dla pacjenta.
- Gastroskopia nie wymaga jakiegoś szczególnego przygotowania. Wystarczy min. 6 godz. przed badaniem powstrzymać się od jedzenia i picia. W trakcie gastroskopii pacjent leży na lewym boku. Jeśli posiada protezy zębowe, powinien je wyjąć. Do ust wkłada plastikowy ustnik chroniący gastroskop przed przypadkowym przegryzieniem. Poprzez ten ustnik lekarz wkłada końcówkę gastroskopu do ust pacjenta i prosi go o przełykanie. Pod kontrolą widocznego obrazu endoskop przesuwany jest przez przełyk do żołądka i dwunastnicy. Zadaniem badanego jest spokojne leżenie i miarowe oddychanie. Nie należy przejmować się odruchami wymiotnymi, odbijaniem czy wypływającą z ust śliną - są to normalne zjawiska. Aby zwiększyć komfort pacjenta, stosuje się miejscowe znieczulenie tylnej ściany gardła. Choć większość pacjentów dobrze toleruje badanie, niektórzy mają bardzo silny odruch wymiotny, nad którym nie mogą zapanować. Wówczas zabieg można wykonać w znieczuleniu dożylnym - tłumaczy doktor Romatowski.
Celem badania jest z reguły diagnostyka wszelkich chorób górnego odcinka przewodu pokarmowego, czyli m.in.: choroby wrzodowej żołądka; zapalenia błony śluzowej; chorób bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych; zmian spowodowanych działaniem czynników chemicznych (kwasów, zasad, żółci, niektórych leków) oraz fizycznych, np. zmian popromiennych; choroby refluksowej przełyku (GERD); poszukiwanie przyczyny niedokrwistości czy miejsca krwawienia oraz diagnostyka i wykluczenie łagodnych i złośliwych zmian nowotworowych.
- W trakcie badania można też wykonywać zabiegi terapeutyczne, czyli: usuwać polipy, ciała obce, wykonywać opaskowanie i obliterację żylaków przełyku, poszerzać zwężenia, zamykać przetoki lub wytwarzać przetoki odżywcze u osób nie mogących odżywiać się samodzielnie oraz przeprowadzić niezwykle ważne - w niektórych przypadkach ratujące życie - tamowanie krwawienia – dodaje specjalista z Gastromedu.
Jeśli chodzi o to kto powinien zdecydować się na gastroskopię, to wskazania są szerokie. Z pewnością badanie powinny wykonać osoby, które ukończyły 45-50 lat, mające dolegliwości brzuszne i gastryczne oraz z wywiadem raka żołądka w rodzinie.
- Są także tzw. objawy alarmowe, kiedy gastroskopia jest wręcz niezbędna. Są to w szczególności zaburzenia połykania (dysfagia), bóle przy połykaniu, uporczywe wymioty, wymioty krwiste, smoliste stolce, niewyjaśniona co do przyczyny niedokrwistość, nieuzasadnione chudnięcie, silne i długotrwałe bóle brzucha, podejrzenie choroby wrzodowej żołądka lub dwunastnicy, bóle w klatce piersiowej o niejasnej przyczynie, uporczywe objawy sugerujące chorobę refluksową przełyku, nocny ból w górnej części brzucha, podejrzenie choroby trzewnej (celiakia) - wymienia doktor Jacek Romatowski.
I jeszcze istotna informacja dla tych, którzy obawiają się badania. Otóż w Gastromedzie wykonywana jest też gastroskopia metodą przeznosową, tzw. gastroskopia bezstresowa.
- Jest to innowacyjne badanie, które wprowadziliśmy jako pierwsi w naszym regionie. Jest znacznie lepiej tolerowane przez pacjentów, gdyż nie wywołuje odruchów wymiotnych. Pacjent może też rozmawiać w jego trakcie. Gastroskopię przeznosową wykonujemy cienkim aparatem o średnicy dwukrotnie mniejszej niż w tradycyjnym gastroskopie, wynoszącej 5,5 mm. Mniejsza średnica endoskopu przekłada się na łatwość wprowadzania i manewrowania endoskopem, a co za tym idzie, pozwala przeprowadzić badanie bez dużych obciążeń pacjenta. Komfort badania jest większy także w przypadku wprowadzenia tego aparatu przez usta, gdy nieprawidłowości w budowie nosa uniemożliwiają wprowadzenie aparatu tą drogą. Warto też dodać, iż pomimo tak małej średnicy możliwe jest pobieranie wycinków do badania histopatologicznego - dodaje doktor Romatowski.
Inną innowacją w Gastromedzie jest możliwość wykonania gastroskopii z użyciem obrazowania w wąskim paśmie światła (NBI). Obrazowanie to wykorzystuje różnice we właściwościach pochłaniania światła przez krew i tkanki otaczające naczynia krwionośne, co ułatwia obrazowanie naczyń włosowatych, które kontrastują z otaczającą je błoną śluzową. Kontrast ten może również podkreślić fakturę i strukturę błony śluzowej. Dzięki zastosowaniu zaawansowanej technologii optycznej ta nowatorska metoda pomaga w wykrywaniu zmian o charakterze nowotworowym. Szczególnie dobrze sprawdza się przy poszukiwaniu małych zmian w przełyku.
Marzena Bęcłowicz, Fot. Paweł Malitka

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Medycyna Z kamerą wśród trzewi