Ostrość widzenia
- Wtorek, 26 lipiec 2016 16:26
Jak widzi noworodek i czy możemy w jakiś sposób stymulować jego wzrok wyjaśnia dr Monika Oziębło-Kupczyk, specjalista chorób oczu z Centrum Medycznego „Okolandia” w Białymstoku.
W chwili przyjścia dziecka na świat, jego wzrok jest jednym z najsłabiej rozwiniętych zmysłów. Dzieję się tak dlatego, gdyż w łonie matki nie działają na niego żadne bodźce. Noworodek nie potrafi dostosować ostrości wzroku do tego, co znajduje się przed nim i dlatego nie może dostrzec szczegółów otaczającego go świata. Dobrze widzi tylko to, co ma w odległości około dwudziestu centymetrów od oczu, ale i tak rysy pochylonej nad nim osoby czy zabawki są rozmazane. Początkowo dziecko ma także trudności z rozróżnianiem kolorów, dostrzeganiem głębi, skupieniem uwagi na szybko poruszających się osobach czy przedmiotach. Ma jednak rozwinięte w pewnym stopniu widzenie kontrastowe, zwłaszcza dotyczy to zestawienia koloru białego z czarnym lub z czerwonym. Ponadto w pierwszym miesiącu życia dziecko lepiej widzi to, co znajduje się na obrzeżach pola widzenia, niż w centrum. Potrzebuje jednak wyrazistych elementów, aby dostrzec i zatrzymać na nich wzrok na dłużej. Ważne jest, aby już od pierwszych dni życia zadbać o prawidłową stymulację wzroku dziecka, zapewnić mu kontakt z kontrastowymi kolorami, obrazkami z wyraźnymi konturami, z czarno-białą grafiką, które są czytelne dla dzieci już w pierwszych tygodniach ich życia. Stwórzmy otoczenie prowokujące do używania wszystkich zmysłów. Dzięki temu nie tylko pobudzamy zmysł wzroku, ale także ćwiczymy koordynację wzrokowo-ruchową, wodzenie oczami, skupienie uwagi. Zwiększamy także aktywność mózgu i wspomagamy rozwój psychofizyczny.
MB