Modne kapsułki
- Piątek, 21 luty 2014 10:24
Na odchudzanie, na wzmocnienie odporności, na lepszą pamięć, na opóźnienie procesów starzenia, czy może na lepsze samopoczucie. Które wybrać? Które będą lepsze? Kapsułki, tabletki, syropy, drażetki, a może krople? Mamy nie lada dylemat. Ale zaraz, zaraz... co nam właściwie dolega?
Spotkałam ostatnio znajomą w aptece. Nie, nie, wcale nie była chora, jej najbliżsi również nie.
- Wiesz, pomyślałam, ze kupię dzieciom jakieś witaminki. Jakieś takie blade są ostatnio i jeść nie chcą, przed telewizorem tylko siedzą. A i mąż też jakiś apatyczny. Przyda nam się wszystkim porządna dawka witamin ? powiedziała pokazując mi swoje zakupy. - A rozmawiałaś z lekarzem? - zapytałam. - Przecież to tylko witaminy, kupiłam je bez recepty ? odpowiedziała chowając kolorowe opakowania z powrotem do torby.
No właśnie, czy oby na pewno suplementy diety to ?tylko? witaminy i czy można je zażywać nie konsultując tego wcześniej z lekarzem?
W ostatnich latach obserwuje się wzrost zażywania suplementów diety. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w dużej mierze sięgają po nie osoby zupełnie zdrowe. Tymczasem naukowcy są zdania, że najważniejszym sposobem utrzymania zdrowia oraz zmniejszenia ryzyka chorób, jest zbilansowana dieta zawierająca niezbędne składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach oraz aktywność fizyczna.
A czym właściwie jest owy suplement diety? Otóż jego najprostsza definicja mówi, że jest to środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety. To skoncentrowane źródło witamin lub składników mineralnych, albo też innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub fizjologiczny. Niestety w suplementach bardzo szybko zaczęły pojawiać się surowce roślinne jako źródło składników o działaniu prozdrowotnym. Chodzi o: alkaloidy (grupa naturalnie występujących zasadowych związków chemicznych, głównie pochodzenia roślinnego), saponiny (związki chemiczne należące do glikozydów, wytwarzane przez wiele roślin oraz przez niektóre organizmy morskie), fitohormony (hormony roślinne), których stosowanie wymaga szczególnej ostrożności. Ponadto dużym zagrożeniem dla zdrowia mogą być suplementy na bazie ziół z medycyny dalekowschodniej. Oddziałują one bowiem znacznie silniej od roślin, które występują u nas i do tej pory nie przeprowadzono dostatecznej ilości badań dotyczących skutków ich stosowania. Zdarzają się też przypadki, że niektóre suplementy diety zawierają znikome ilości deklarowanych składników, więc nie wywierają praktycznie żadnego wpływu na organizm ludzki, poza efektem placebo.
Decyzja o zażywaniu suplementów diety jako sposobu wspomagania farmakoterapii lub profilaktyki chorób cywilizacyjnych powinna być zawsze skonsultowana z lekarzem. Badania wykazały, że zażywanie dużych ilości suplementów może mieć zgubny wpływ na nasze zdrowie. Ponadto suplementy diety zmniejszają wchłanianie się wielu leków, np. antybiotyków czy leków kardiologicznych oraz mogą być przyczyną powikłań farmakoterapii u pacjentów zażywających leki zlecone przez lekarza. Powikłania te są następstwem interakcji pomiędzy składnikami zawartymi w suplementach, a w stosowanych lekach.
A apteczne półki wprost uginają się od kolorowych opakowań z witaminami. Co więcej, suplementy diety możemy też kupować bez ograniczeń w aptekach internetowych i drogeriach. Mają atrakcyjne ceny i zachęcające gratisy w postaci kubeczków, breloków i innych gadżetów, aż wprost wydaje się, że producentom wcale nie chodzi o nasze zdrowie....
Możemy nabyć suplementy wspomagające odchudzanie, układ odpornościowy, układ pokarmowy, opóźniające procesy starzenia się, wpływające dobroczynnie na nasz układ nerwowy i koncentrację, poprawiające stan naszej skóry, włosów i paznokci, dla sportowców, seniorów, juniorów, kobiet w ciąży, a nawet dla niemowląt.
Marzena Bęcłowicz
mgr farm. Izabela Prokop, Młoda Farmacja Białystok
Obecnie sprzedaż suplementów jest na wysokim poziomie. I niestety, tylko nieliczni pacjenci są świadomi różnic pomiędzy lekiem, a suplementem diety. Duży wpływ na tą sprzedaż mają reklamy i można zauważyć wyraźną korelację pomiędzy częstotliwością ich emisji, a zainteresowaniem pacjentów danym specyfikiem. Ponadto, coraz częściej, lekarze polecają suplementy diety. Dotyczy to najczęściej ortopedów, okulistów i dermatologów, choć zalecenia suplementacji pojawiają się również od lekarzy rodzinnych i kardiologów. Niemniej jednak najsilniejszym bodźcem skłaniającym do zakupu danego specyfiku jest opinia kogoś znajomego i godnego zaufania, np.: sąsiadki, farmaceuty.
Jeśli chodzi o sprzedaż konkretnych grup suplementów diety, to jest ona ?sezonowa?. W okresach świątecznych ludzie częściej kupują suplementy wielowitaminowe, dla osób starszych oraz zestawy witamin dla całej rodziny. Okres jesienno-zimowy to zwiększona sprzedaż suplementów podnoszących odporność. Coraz częściej u pacjentów z przeziębieniem na receptach pojawiają się suplementy (często wynika to z przeświadczenia pacjenta, że co na recepcie to podziała, co ?dokupione? na własną rękę raczej nie). W sezonie wiosennym prym wiodą suplementy wspomagające oczyszczanie organizmu, preparaty odchudzające i poprawiające kondycję skóry, włosów i paznokci.