Zdrowy Białystok

Sobota, 23 11 21:48

Ostatnia modyfikacja:sobota, 23 11 2024

Mleczaki pod kontrolą

mleczakiCzęsto spotykam się ze stwierdzeniem, że mleczaków się nie leczy, bo i tak wypadną. Jest to oczywiście ogromnym błędem. Zaatakowane przez próchnicę zęby mleczne trzeba leczyć i powinno się to odbyć jak najszybciej po zdiagnozowaniu problemu.
Leczenie zębów mlecznych jest bardzo ważne, gdyż długofalowe konsekwencje choroby próchnicowej są niekorzystne dla małych pacjentów. A który w pełni świadomy rodzic chciałby narazić swoje dziecko na dolegliwości bólowe, wady zgryzu i wymowy, problemy w kontaktach społecznych czy kłopoty z układem trawiennym? Odpowiedź jest prosta – żaden!
Najczęstszą przyczyną przedwczesnej (3-4 lata przed okresem fizjologicznego wypadania zębów) utraty zębów mlecznych jest próchnica i związane z nią powikłania. Na drugim miejscu są urazy, które zdarzają się najczęściej w okresie kiedy maluchy zaczynają stawiać pierwsze kroki. Natomiast jeśli rodzice regularnie (co 4-6 mies.) zgłaszają się z dzieckiem na wizyty kontrolne do stomatologa i stosują do zaleceń dietetycznych i higienicznych, to ryzyko przedwczesnej utraty zębów praktycznie nie istnieje.
Zdrowe zęby mleczne zaczynają wypadać dzieciom dopiero w wieku 5-6 lat i proces ten trwa mniej więcej do 12. roku życia. Najpierw wypadają zęby przednie, natomiast boczne służą najdłużej. Choć warto zaznaczyć - powinny służyć jak najdłużej, gdyż nie zawsze tak jest. Często spotykam czteroletnie dzieci, których zniszczone i nieleczone zęby nadają się jedynie do usunięcia.
Trzeba pamiętać, że zęby mleczne są niejako drogowskazem dla stałych. W odpowiednim czasie ząb stały kieruje się, milimetr po milimetrze, w stronę mlecznego, powodując rozpuszczanie się korzeni mleczaka i jego wypchnięcie. Jednak nie zawsze tak jest. Przykładem może być dość częsta sytuacja, kiedy brakuje zawiązka zęba stałego. Brak stałego następcy powoduje, że ząb mleczny nie zostaje wypchnięty. Wówczas czasami podejmuje się decyzję o pozostawieniu takiego mleczaka, aż do czasu zakończenia przez pacjenta wzrostu. Daje to możliwość późniejszej odbudowy brakującego zęba np. za pomocą implantu. Takie rozwiązanie można jednak zastosować tylko wtedy, kiedy pozostawiony ząb mleczny jest zdrowy lub z niewielkim, ale zaleczonym ubytkiem próchnicowym.
A co dzieje się jeśli nieleczone w porę zęby mleczne trzeba usunąć, albo kiedy w wyniku urazu dziecko je traci? Otóż zęby mleczne utrzymują przestrzeń dla zębów stałych, a ich przedwczesna utrata powoduje przesuwanie się pozostałych w taki sposób, że powstają stłoczenia zębów stałych (krzywe zęby) lub poważne problemy z ich wyrzynaniem (w wyniku braku miejsca, ząb stały może być zablokowany w kości). Poza tym, gdy dziecko nie ma zębów, nie żuje i nie gryzie prawidłowo, a to właśnie te czynności gwarantują prawidłowy wzrost kości i mięśni. Wtedy mamy już prostą drogę do wad zgryzu i potrzeby leczenia ortodontycznego. Brak zębów - szczególnie w odcinku przednim - może też wpływać na nieprawidłowe ułożenie języka i warg, co skutkuje wadą wymowy i seplenieniem. Ważny jest również aspekt psychologiczny. Dziecko z powodu braku zębów może mieć niskie poczucie wartości, być skryte i nieśmiałe.
Co zatem robić, gdy dziecko utraciło zęby zbyt wcześnie? Przede wszystkim skonsultować się z ortodontą. Ewentualne leczenie, jakie może zostać zaproponowane zależy od tego ile i jakich zębów brakuje oraz od współistniejącej wady zgryzu i wieku pacjenta. W przypadku utraty pojedynczych zębów do rozważenia jest zastosowanie tzw. utrzymywacza przestrzeni. Różne rodzaje takich utrzymywaczy mają wspólną cechę - zapobiegają przesuwaniu się zębów w stronę luki po usuniętym zębie. Jest to szczególnie ważne w przypadku przedwczesnej utraty piątek mlecznych, gdyż wtedy zęby stałe szóste przesuwają się do przodu, zajmując tym samym część, lub nieraz całe miejsce dla późniejszej piątki stałej. Prowadzi to do wspomnianych stłoczeń (najczęściej w postaci ustawionych wargowo wystających kłów) a przy dużym nasileniu, do zablokowania wyrzynania stałej piątki. W przypadku rozleglejszych braków, konieczne jest zastosowanie leczniczych protez dziecięcych. Protezy te ułatwiają żucie, a przez nacisk na wyrostki zębodołowe wywierają prawidłowe bodźce do wyrzynania się o czasie zębów stałych. Protezy takie dzięki specjalnym elementom „rosną” razem z użytkującym je dzieckiem. W przypadku kiedy pacjent ma wadę zgryzu i dodatkowo brakujące zęby, ortodonci wykonują aparaty ortodontyczne z elementami blokującymi miejsce po przedwcześnie utraconych zębach mlecznych. Każdy element utrzymujący przestrzeń musi jednak zostać zdjęty lub zmodyfikowany w momencie rozpoczęcia wyrzynania się zęba stałego.
Jak widać przykrych niespodzianek związanych z nieleczonymi zębami mlecznymi jest wiele. Dlatego też rodzice powinni być świadomi jak wielu z nich mogą uniknąć zgłaszając się regularnie, 2-3 razy w roku, do stomatologa i przestrzegając odpowiedniej diety i higieny zębów dziecka.
lek. dent. Agnieszka Kazimierczuk, MSc Orthodontics, Centrum Stomatologii Classic Białystok, Dentlandia Białystok

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Medycyna Mleczaki pod kontrolą