Gdy serce nie daje rady
- Czwartek, 12 grudzień 2019 09:29
Częstotliwość występowania chorób układu krążenia - należących do grupy chorób cywilizacyjnych - zależy od stopnia rozwoju cywilizacyjnego społeczeństwa i jest poważnym problemem społecznym. Na choroby te umiera rocznie w naszym kraju około 180 tys. osób, w tym ponad 60 tys. z powodu niewydolności serca.
Choroba niedokrwienna serca, będąca na ogół konsekwencją miażdżycy tętnic wieńcowych serca, jest najczęstszą przyczyną śmierci w większości państw zachodnich. W Polsce co roku notuje się niemal 105 tys. nowych zachorowań na tę chorobę.
Na rozwój choroby niedokrwiennej serca ma wpływ wiele czynników – należą do nich przede wszystkim stres, palenie papierosów, spożywanie alkoholu, dieta obfitująca w kalorie i tłuszcze zwierzęce, niski poziom aktywności fizycznej, zaburzenia snu, nadciśnienie tętnicze (na nadciśnienie tętnicze choruje prawie dziewięć milionów Polaków), otyłość brzuszna oraz cukrzyca.
Choroby serca mogą rozwijać się, a ich objawy można łatwo zbagatelizować. Sygnały, których nie należy lekceważyć, to między innymi: bóle w klatce piersiowej; duszność (z czasem pojawia się nawet po niewielkim wysiłku); omdlenia (występują wówczas, gdy do mózgu dociera za mało tlenu – może się tak zdarzyć na przykład w wyniku arytmii serca); chroniczne zmęczenie; obrzęki, zwłaszcza występujące w okolicy stóp i kostek; kołatanie serca (jeśli pojawia się nagle, może świadczyć o arytmii).
- Wystąpienie któregoś z tych objawów, szczególnie u osób po czterdziestym roku życia (należy pamiętać, że wraz z wiekiem wzrasta ryzyko wystąpienia chorób serca), jest wskazaniem do wizyty u kardiologa. Niepokoić powinien każdy ból w klatce piersiowej, zwłaszcza związany z wysiłkiem fizycznym, trwający dłużej niż kwadrans i każde nagłe pogorszenie tolerancji wysiłku – mówi dr n. med. Bogdan Galar, ordynator Oddziału Kardiologii w ZOZ MSWiA w Białymstoku, kardiolog w Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku.
Kardiolodzy przyjmujący pacjentów w białostockiej Spółdzielni Eskulap zlecają wykonanie podstawowych badań laboratoryjnych (morfologia, oznaczenie poziomu cukru, parametrów nerkowych oraz cholesterolu i jego składników). Jeśli lekarz stwierdzi jakiekolwiek nieprawidłowości lub pacjent wskazuje na dolegliwości ze strony układu krążenia, diagnostyka zostaje rozszerzona - echo serca, EKG wysiłkowe, Holter EKG, Holter ciśnieniowy.
Kardiolodzy ze Spółdzielni Eskulap dysponują wysokiej jakości, regularnie certyfikowanymi aparatami ultrasonograficznymi (Samsung HS40 i HS60 oraz Toschiba Aplio A500/T1), umożliwiającymi nie tylko precyzyjną diagnostykę kardiologiczną, w tym echokardiograficzną (pełny pakiet pomiarów kardiologicznych), ale także śledzenie zmian chorobowych i efektów leczenia.
- Supernowoczesne urządzenia - wyposażone w wielofunkcyjne głowice, między innymi liniową naczyniową czy sektorową kardiologiczną oraz oprogramowanie zawierające pełny pakiet pomiarów kardiologicznych - zdecydowanie poszerzają granice diagnostyki – wyjaśnia dr Grzegorz Kucharewicz, prezes Zarządu Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku.
W Spółdzielni Eskulap wykonywane są między innymi badania dopplerowskie, wykrywające nawet niewielkie zmiany w żyłach i tętnicach, które w konsekwencji mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości płucnej. Badanie dopplerowskie łączy się często z tzw. echem serca. Jest wtedy nieocenione w wykrywaniu wad zastawkowych.
- W chorobach układu krążenia bardzo duże znaczenie ma wczesna diagnostyka, odpowiednia i konsekwentnie prowadzona farmakoterapia, a także zmiana stylu życia - podkreśla dr n. med. Wiesława Karwowska-Polecka, specjalista w dziedzinie kardiologii ze Spółdzielni Eskulap w Białymstoku.
Pacjenci, u których zdiagnozowano chorobę serca, powinni jak najszybciej zmienić styl życia i sposób odżywiania. Niezwykle ważne jest regularne stosowanie leków, a także stała kontrola ciśnienia krwi, cukru i cholesterolu.
Eugeniusz Jarosik