Zdrowy Białystok

Niedziela, 24 11 00:23

Ostatnia modyfikacja:niedziela, 24 11 2024

Z ziemi włoskiej...

szefkuchniSmaki Italii w tradycyjnych polskich potrawach. Stare zapomniane warzywa odkryte na nowo i przygotowane w zaskakujący sposób. Do tego szyk i elegancja godne uczty królewskiej. Przyjdź do restauracji w Dworze Czarneckiego. Niezapomniane wrażenia smakowe gwarantowane.
Robert Snarski swoją przygodę z gotowaniem rozpoczął kilkanaście lat temu. Ukończył białostockie Liceum Gastronomiczne i próbował swoich sił w zawodzie. Wkrótce jednak zdecydował się na wyjazd do Włoch. Spędził tam osiem lat, w czasie których pracując w restauracjach zgłębiał tajniki włoskiej kuchni. Kiedy wrócił do kraju zaczął wprowadzać na polskie stoły smaki Italii. Od pięciu lat pracuje w restauracji w Dworze Czarneckiego w Porosłach, od trzech - jest jej szefem.
- W dworskiej restauracji serwujemy przede wszystkim dania kuchni polskiej. Są one jednak przygotowane w różnych aranżacjach i jest w nich sporo elementów kuchni włoskiej - mówi Robert Snarski. - Staram się do każdego dania przemycić jakieś włoskie smaki, a to bazylię, a to bakłażany, owoce morza itp. Są to takie niewielkie dodatki, jednak ich obecność zasadniczo wpływa na smak i wygląd całej potrawy.
Zaczyna się lato. Do głównej karty dań szef kuchni przygotował zatem tzw. wkładkę sezonową. Pojawia się w niej wiele smaków związanych z tą porą roku. Będzie chłodnik z małosolnych ogórków, jabłek i koperku; cała gama sałatek ze świeżych warzyw, z dodatkiem ziół, orzechów oraz jadalnych kwiatów. Będą pyszne domowe lody o nietypowych smakach.
- Lato to też sezon grillowy. Zapraszam na mięsa, ryby, warzywa grillowane i wędzone - dodaje szef kuchni.
Warto wspomnieć, iż dworska kuchnia jest nie tylko smaczna ale i zdrowa.
- Teraz jest moda na zapomniane warzywa. Do łask wraca topinambur, skorzonera, jarmuż, fioletowa marchew. Staramy się więc łączyć tradycję z nowoczesnością. Fantastyczne jest to, że ludzie przekonują się do tych nowych połączeń smakowych. Ponadto nasze dania są często urozmaicane, np. zamiast tradycyjnych ziemniaków podajemy pieczoną pietruszkę lub kaszotto, ziemniaki truflowe, chipsy z jarmużu i jak już wspominałem - zawsze gdzieś „przemycam” niewielki element kuchni włoskiej. Rezygnujemy też z frytur na rzecz grillowania i pieczenia - dodaje pan Robert.
W restauracji wykorzystywane są także nowoczesne techniki przygotowywania dań. Na uwagę zasługuje gotowanie próżniowe w niskich temperaturach, ułatwiające przygotowanie potraw. Ponadto taki sposób przygotowywania dań wymaga użycia mniejszej ilości przypraw, które szybciej wnikają w potrawę.
Wydawać by się mogło, że klimat w Dworze Czarneckiego jest na tyle wytworny i podniosły, że odstrasza „zwykłego” człowieka. Nic bardziej mylnego.
- Styl naszej restauracji jest taki jak na dwór przystało. U nas gość ma czuć się właśnie jak na dworze. Za ten królewski szyk i elegancję nie pobieramy dodatkowych opłat - żartuje szef kuchni. - Bierzemy pod uwagę fakt, iż goście muszą do nas dojechać. Dlatego ceny mamy nawet trochę trochę niższe, niż restauracje w centrum Białegostoku. Poza tym jest tu spokój, panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Mamy ogród, niedaleko jest niewielki las. Jesteśmy tuż obok trasy Białystok – Warszawa, dlatego zapraszamy na śniadania, codziennie w godz. 7.00-11.00 czeka na gości szwedzki stół - dodaje szef kuchni.
Marzena Bęcłowicz, Fot. Dwór Czarneckiego

 

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Kuchnia Z ziemi włoskiej...