Rozsmakuj się w zdrowiu
- Poniedziałek, 08 październik 2018 11:21
Pełna smaków, aromatów i przede wszystkim natury. Pełna ludzi, których łączy pasja tworzenia zdrowej kuchni, w oparciu o świeże i lokalne produkty - tak, rok temu, pisaliśmy o nowopowstałej Kawiarni Zachodnia w Białymstoku. Rok szybko minął, a Zachodnia nie zwalnia tempa. Jest zdrowo, świeżo, naturalne. Jest po prostu... pysznie.
- To był bardzo ciekawy rok - pod każdym względem - mówi Grażyna Milewska, menadżer Kawiarni Zachodnia w Białymstoku. - Przez ten czas bardzo się rozwinęliśmy i dużo nauczyliśmy. Przywiało do nas mnóstwo ciekawych ludzi, którzy dzielili się z nami swoją energią i doświadczeniem. Cieszy nas to co robimy i... mamy ochotę na więcej.
Kuchnia ciągle żywa
Menu Zachodniej zmienia się wraz z porami roku ale też uzależnione jest od tego, co danego dnia zaoferują im lokalni dostawcy lub co sami właściciele „wyszperają” na weekendowych targach produktów ekologicznych. Już teraz pachnie u nich dynią, którą można posmakować w zupie, pączkach czy pysznym musie do kawy. A co przyniesie jutro? Z pewnością coś zupełnie nowego.
- Czerpiemy z kuchni bliskiego wschodu, kuchni libańskiej, włoskiej. Fascynuje nas też wielokulturowość Białegostoku - chwalimy się nią i korzystamy z niej ile się da – dodaje pani Grażyna.
Lokalne, naturalne
Wiele dań Kawiarni Zachodnia przygotowywanych jest z ekologicznych - i co ważne - naszych lokalnych produktów.
- Zaopatrujemy się u lokalnych producentów żywności. Współpracujemy z Lokalnymi Naturalnymi, którzy jak sama nazwa wskazuje zrzeszają tylko lokalnych producentów zdrowej, ekologicznej żywności. Jesteśmy też ich punktem odbioru, a polega to na tym, że można zamówić produkty online, a odebrać je u nas w kawiarni – mówi Grażyna Milewska.
Zdrowe nawyki
Kawiarnia Zachodnia propaguje jedzenie śniadań, gdyż jak wiadomo jest to najważniejszy posiłek dnia.
- Na zdrowe, w 100% ekologiczne, śniadania zapraszamy w tygodniu w godz. 9.00-12.00, a w weekendy do godz. 13.00. Co podajemy? M.in.: naturalne, własnoręcznie przygotowane i wypiekane pieczywo – z nieprzemysłowej mąki, z młyna Braci Górskich, ekologiczne jajka, kiełbasę własnej produkcji, masło z ziołami, karmelizowane śliwki z tymiankiem do których mamy gorący camembert i kawę lub koszulki na grzankach – tłumaczy menadżer Kawiarni Zachodnia.
Dumni z pracy rąk własnych
W menu Kawiarni Zachodnia królują dania od początku do końca przygotowane przez załogę lokalu. Tak samo konfitury, ciasta, koktajle - wszystko jest robione od podstaw i nie zawiera konserwantów ani chemicznych dodatków. Na trudny początek tygodnia, w poniedziałek, kawiarnia oferuje gratisową drożdżówkę do kawy. We wtorki są pyszne, domowe pączki, w środy brioszki francuskie, a we czwartki śniadanie dnia w zestawie z kawą.
- W piątek mocno stawiamy na ryby i rozpoczynamy przygotowania do weekendu z Zachodnią. Świętujemy wtedy na całego i staramy się przygotować naszym gościom coś naprawdę ekstra. Bywa np. ośmiornica, kaczka oraz oczywiście torty okazjonalne - zaprasza pani Grażyna.
Można bez chemii
Kawiarnia Zachodnia serwuje tylko zdrowe posiłki, ciasta, bionapoje, eko, naturalne i lokalne produkty ale również kawy organiczne z małych rodzinnych upraw. Słowem - jedzenie ma znaczenie.
Co w duszy gra
- Muzyka jest częścią nas. Mamy własne autorskie playlisty, na których znajdują się starannie dobrane utwory. Jest muzyka klasyczna, operowa, ludowa, rozrywkowa. Działamy też kulturalnie, zapraszamy do nas ludzi ze świata kultury i sztuki. Odbył się u nas wernisaż malarki Barbary Bańki oraz spotkanie z Joanną Kossak. Współpracujemy też z Biebrzańskim Parkiem Narodowym, wynikiem czego są liczne eventy, na których znawcy przyrody, podróżnicy oraz pracownicy Parku opowiadają naszym gościom o przyrodzie i - szczególnie bliskim naszym sercom - zwierzętach dzikich - tłumaczy Grażyna Milewska.
Szkolimy się dla Was
Szefostwo Zachodniej stawia na rozwój, nieustannie szkoląc baristów pod okiem Marcina Zalewskiego z firmy Mobilny Barista. Cukiernicy natomiast mają do dyspozycji fachową literaturę jak również najnowocześniejszy sprzęt piekarniczy. Kucharze z kolei kolejny już raz - w październiku - szkolić się będą pod okiem Inessy Kim, uczestniczki TopChef, która oczarowała samego Amaro.
Marzena Bęcłowicz, Fot. Kawiarnia Zachodnia
