Zdrowy Białystok

Poniedziałek, 29 04 07:07

Ostatnia modyfikacja:poniedziałek, 29 04 2024

Czytelnicy pytają

pytanie- Czym jest wczesne wspomaganie rozwoju? – pyta Monika J. z Białegostoku, mama trzyletniej Amelki.
Katarzyna Ruszczyk, pedagog, specjalista wczesnego wspomagania rozwoju z Niepublicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Białymstoku.
- Wczesne wspomaganie rozwoju, tzw. WWR, to zajęcia organizowane od chwili wykrycia pierwszych sygnałów nieprawidłowego funkcjonowania dziecka, do momentu podjęcia nauki w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Podmiotem działań jest zarówno małe dziecko, wykazujące nieprawidłowości w rozwoju psychoruchowym, które są wynikiem np. wcześniactwa, wad wrodzonych, zaburzeń genetycznych, zaburzeń centralnego układu nerwowego, jak też jego rodzina. Zajęcia te mają na celu pobudzanie psychoruchowego i społecznego rozwoju dziecka. Zajmują od czterech do ośmiu godzin w miesiącu, w zależności od potrzeb i możliwości psychofizycznych dziecka. Mogą być prowadzone indywidualnie, lub – w przypadku dzieci, które ukończyły trzy lata – w grupach, liczących dwoje lub troje dzieci, a także z udziałem ich rodzin.

Aby skorzystać z pomocy należy uzyskać opinię z poradni psychologiczno-pedagogicznej o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka. Kidy dziecko zostanie „zakwalifikowane” do udziału w zajęciach, rozpoczyna się etap merytoryczny, czyli zbieranie informacji o dziecku.
WWR może być związane ze stymulacją mowy, rozwoju motorycznego, zmysłu słuchu i wzroku, z uczeniem prawidłowej komunikacji, zdolności samoobsługi oraz nawiązywania poprawnych relacji w środowisku. Zajęcia w zakresie terapii psychologicznej, pedagogicznej, logopedycznej, czy integracji sensorycznej – organizowane są w zależności od potrzeb dziecka. Odbywać się one mogą w przedszkolach lub w publicznych lub niepublicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych.

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Aktualności Czytelnicy pytają