I ślubuję Ci
- Poniedziałek, 26 marzec 2012 21:52
Zaczęła się wiosna, wkrótce Wielkanoc, a wraz z nią sezon na śluby. Gorączka weselnych przygotowań w pełni, gdyż okres wiosenno-letni to czas najchętniej wybierany na wesela. Pełne ręce roboty mają wówczas fryzjerzy, kosmetyczki, makijażyści. A trzeba dodać, iż ślubne trendy zmieniają się z roku na rok.
Ten jedyny dzień w życiu państwo młodzi często planują nawet z ponad rocznym wyprzedzeniem. Choć jeszcze niedawno przedślubna wizyta u fryzjera była zbytkiem, tak dziś rzadko zdarza się, by panna młoda samodzielnie malowała paznokcie lub robiła makijaż. Zazwyczaj okres przygotowań rozpoczyna się od wizyt w salonie kosmetycznym już nawet pół roku wcześniej. Plan pracy nad ciałem (pozbycie sie celulitu, nadmiernych kilogramów, opalanie się), twarzą (zabiegi przeciwzmarszczowe, oczyszczające, rozjaśniające, wygładzające), stopami i dłońmi, zajmuje trochę czasu ? a wszystko po to, by przyszła panna młoda mogła się czuć pewnie i pięknie w dniu ślubu.
Najistotniejszym elementem końcowej pielęgnacji jest makijaż, który upiększa, dodaje blasku, podkreśla zalety, jednocześnie kamuflując niedoskonałości. Wielką sztuką jest wykonać makijaż, który będzie dobrze wygladał zarówno na zdjeciach, jak i w rzeczywistości. Makijaż ślubny to połączenie lekkości makijażu dziennego, świetlistości wieczorowego i wyrazistości fotograficznego. Możemy wyróżnić kilka styli. Piewszy to makijaż romantyczny, czyli naturalny z opalizującymi cieniami - pasujący do sukni koronkowej lub zwiewnej z motywami kwiatowymi. Drugi to makijaż klasyczny - ma bardziej wyrazistą formę, cera musi być matowa, oczy podkreślone, zaś rzęsy wytuszowane lub dodatkowo przedłużone. Styl klasyczny jest odwrotnością romantycznego. Charakteryzuje go umiar i prostota. Fryzura pasująca do klasyki to włosy uczesane w kok, dopełnieniem jest delikatna biżuteria (perły, łańcuszki). Trzecim jest makijaż awangardowy. Jak sugeruje sama nazwa jest drapieżny i pasuje do nietypowych kreacji ślubnych. Wśród tego typu stylizacji jest jednak rzadkością.
Mówiąc o rodzajach makijażu warto wspomnieć również o możliwości stylizacji ślubnej i umieszczeniu całej ceremonii zaślubin, stylizacji pomieszczeń i własnego wyglądu w określonej epoce historycznej. Na pewno w pamięci nowożeńców i wielu gości zostanie wesele i panna młoda stylizowana np. na lata dwudzieste, kiedy królowały proste sukienki z obniżonym stanem, obszyte koralikami oraz krótkie fryzury ozdobione falami. Makijaż do takiej stylizacji powinien charakteryzować się wówczas zaokrąglonymi, cienkimi brwiami i delikatnym smoky eyes. Usta powinny być ciemne i nieduże.
Sezon ślubny `2012 lubi makijaż odważny i seksowny. Tego lata panna młoda może sobie pozwolić nawet na usta w kolorze szkarłatnym, który doda im zmysłowości i doskonałości.
Ponadto, warto również pamiętać o poprawkach, które czekają pannę młodą w trakcie wesela. Pomimo użycia przez wizażystkę utrwalającego fixera, makijaż po kilku godzinach trzeba poprawić, dlatego warto zabrać ze sobą puder w kolorze podkładu oraz pomadkę.
Podsumowując, makijaż przede wszystkim dobieramy do siebie, staramy się, by styl, intensywność i kolory współgrały z nami, z naszym wyobrażeniem i osobowością. To w końcu nasz najpiękniejszy i najważniejszy dzień w życiu.
Urszula Hajduczenia, kosmetolog, wizażystka, Studio Urody Ladies, Białystok
Fot. Studio Urody Ladies