Zdrowy Białystok

Środa, 24 04 05:59

Ostatnia modyfikacja:środa, 24 04 2024

Poród w luksusach

1Dziewięć miesięcy ? to ten czas, kiedy zazwyczaj rodzice zastanawiają się, czy ich dziecko przyjdzie na świat w szpitalu państwowym, czy w prywatnej klinice. Skupiliśmy się na tej drugiej opcji i odpowiadamy, gdzie w Białymstoku rodzi się? jakkolwiek to nie zabrzmi? luksusowo.
Jako pierwsza na Podlasiu i jedna z pierwszych w kraju, w 1994 r. powstała Prywatna Klinika Położniczo-Ginekologiczna przy ul. Parkowej 6 w Białymstoku. Do dziś, po 18 latach funkcjonowania, jej właściciel - doktor Janusz Tomaszewski pomógł w przyjściu na świat blisko 13 tysiącom dzieci.
- Moim marzeniem było stworzenie eleganckiej, kameralnej kliniki, która umożliwiałaby godziwy poród i oferowała ekskluzywne usługi medyczne ? mówi dr Janusz Tomaszewski.
A warto przypomnieć, że początek lat 90 to był czas, kiedy pacjentkę przy porodzie traktowano przedmiotowo. Już dziś nie chcemy pamiętać o zakazie odwiedzin na oddziałach położniczych, o ojcach wyczekujących na odwiedziny pod szpitalnym oknem. Pod koniec lat 90 ruszyła akcja Gazety Wyborczej ?Rodzić po ludzku?, której wyniki ukazały zastraszający w tym względzie stan służby zdrowia. W 1994 r. aż 32% szpitali dostało od oceniających kobiet zero punktów ? co oznaczało ?koszmar bez najmniejszego przejawu życzliwości?.
Wówczas powstawała ?Parkowa? - bo tak się potocznie przyjęło mówić o klinice doktora Tomaszewskiego. Uruchomienie placówki, gdzie ciężarna była w centrum zainteresowania, gdzie mogła urodzić w obecności bliskiej osoby, w znieczuleniu i bez bólu ? wywołało kontrowersje. W prasie pojawiały się artykuły zarówno te pozytywne, jak i krytyczne. Jak każde novum temat ?Parkowej? był początkowo delikatny. Pojawiały się wątpliwości, czy ma ona rację bytu.
- Przełamywaliśmy stereotypy panujące w Polsce, trzymając się wytycznych specjalistów ze Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej ? kontynuuje doktor Tomaszewski. - Postawiłem na skrócenie czasu hospitalizacji i wdrożenie nowoczesnych metod leczenia. Jako pierwsi w kraju wprowadziliśmy znieczulenie zewnątrzoponowe dla każdej pacjentki, staliśmy się prekursorami porodów bez bólu. Personel o wszystkim informował pacjentkę, pytał o zgodę na ingerencję, okazywał szacunek, krótko mówiąc dawał z siebie to, co powinien. Każda kobieta ma prawo do intymności, obecności bliskiej osoby i niezakłóconego kontaktu z dzieckiem po porodzie, a potem wspólnej sali ? dlatego jako pierwszy wprowadziłem system ?Rooming In? (pobytu dziecka wraz z mamą w jednej sali).
W miarę upływu miesięcy pojawiało się coraz więcej pacjentek. Początkowo były to Polki, także te które wyjechały za granicę i wracały do Polski, by tu urodzić, czy poddać się operacji. Po kilku latach funkcjonowania ówczesna załoga już nie wystarczała, uległo powiększeniu grono pracujących lekarzy i personelu. Dziś ?na liście płac? jest 120 osób! A liczba dzieci urodzonych na ?Parkowej? sięga 13 tysięcy!
- Być może nasze pacjentki są może mniej otwarte na innowacje? ? twierdzi doktor Tomaszewski. Trafiają do nas po prostu po to, aby urodzić. Nie szukają zbędnego blichtru, stąd nie wprowadzamy porodów w wodzie itp. Nasz personel, dzięki doświadczeniu nabytemu podczas wieloletniej pracy, gwarantuje sprawny, bezbólowy i - co najważniejsze - bezpieczny poród, choć tradycyjny. Wszelkie dodatkowe badania noworodków jak badanie słuchu, bezinwazyjna diagnostyka żółtaczki, fototerapia itp. są oczywiste i wykonywane rutynowo.
Co do obiektu?. Mały, zabytkowy budynek z 1900 r. wówczas zamieszkiwany przez zarządcę fabryki Beckera (położonej obok przy ulicy Świętojańskiej) został odnowiony w latach 1989-1993 za co doktor Tomaszewski uzyskał nagrodę ministra za najlepiej zaadoptowany obiekt zabytkowy w kraju. Może pomieścić jednocześnie tylko dziesięć pacjentek w jedno- i dwuosobowych klimatyzowanych salach z łazienkami, telewizją i bezprzewodowym internetem. Przestronna sala porodowa połączona z salą operacyjną i dwa punkty intensywnego nadzoru ? dla pacjentek i dla noworodków. Wnętrza sal utrzymane w klasycznym, ciepłym stylu, co wynika z tradycji rodzinnych doktora Tomaszewskiego.
- Ojciec zawsze miał zamiłowanie do historii, dlatego woli taki styl, nie lubi minimalizmu, choć otwarty jest na to co nowe i nowoczesne - opowiada syn właściciela, doktor Jakub Tomaszewski, również ginekolog-położnik. - Babcia, Mirosława Tomaszewska była z zamiłowania malarką, jej obrazy trafiły nawet do rąk papieża Jana Pawła II. Stąd obecność w naszej klinice obrazów na płótnie. Wychodząc z tradycji rodzinnych - klinika jest mecenasem Muzeum Sztuki w Białymstoku.
Udało nam się także porozmawiać z pacjentkami i usłyszeć ich zdanie na temat pobytu.
- Urodziłam właśnie trzecie dziecko, oto Filip ? z dumą mówi pani Ania, pokazując dziecko. - Pierwszy raz trafiłam tu w 2006 r. z własnego wyboru. Najważniejsza jest dla mniej intymność, którą mam tu zapewnioną i standard obsługi. Dla mnie liczy się kontakt z lekarzem, jego zachowanie, pomoc personelu, na którą w tej klinice na pewno mogę liczyć. Jest cicho i spokojnie, mogę wypoczywać po porodzie, podczas gdy noworodkiem zajmują się panie pielęgniarki. Drugie dziecko też tu urodziłam i nie wyobrażałam sobie porodu w innej placówce. Co do menu ? świetne i delikatne. Indywidualnie można ustalać każdy rodzaj posiłków, stosownie do oczekiwań. Wystawiam klinice najwyższą ocenę i polecam innym.
Klinika od początku istnienia współpracuje z renomowanymi placówkami w świecie, czego owocami są: nagroda pierwszego stopnia przyznana przez ministra zdrowia za publikacje naukowe z Uniwersytetu Pennsylvania dla doktora Macieja Tomaszewskiego. Idąc za postępem medycyny wdrażamy nowe metody leczenia w zakresie położnictwa i ginekologii, anestezjologii i pielęgniarstwa. Od 2004 r. klinika nawiązała ścisłą współpracę z Uniwersytetem Medycznym Ulleval w Oslo oraz Europejskim Instytutem Telechirurgii w Strasburgu. Efektem było podpisanie umowy na kształcenie lekarzy w zakresie endoskopii i liczne wizyty dr Antona Langebrekke ? ginekologa, światowej sławy ?ręki endoskopowej?. To tu, na Parkowej, przeprowadził on zaawansowane operacje laparoskopowe, których transmisję na żywo oglądali białostoccy lekarze. W związku z umową, lekarze kliniki wykonujący zaawansowane operacje endoskopowe oraz chirurgicznie leczący endometriozę, mają obowiązek odbywania corocznych staży w Oslo, celem weryfikacji umiejętności i uaktualniania wiedzy z zakresu małoinwazyjnych metod leczenia.
Przeprowadzane są tutaj również badania kliniczne leków oraz innowacyjnego endoskopowego sprzętu medycznego.

2Natomist poród w typowo luksusowych warunkach oferuje Poliklinika Arciszewscy. Zapewnia też przyszłym mamom indywidualną opiekę specjalistyczną, nowoczesne zaplecze medyczne oraz zminimalizowanie bólu porodowego, dzięki różnym technikom znieczulenia. Jeśli zdecydują się Państwo na poród właśnie tam, zasadą jest by zgłosić się do kliniki na dwa miesiące przed planowanym terminem porodu (dotyczy to oczywiście pań, które korzystają z opieki innego ginekologa).
- Podczas wizyty lekarz ocenia stan zdrowia matki i dziecka. Wykonuje USG z obrazowaniem 3D/4D, zapoznaje się z wynikami dotychczasowych badań i jeśli zajdzie taka potrzeba zleca przeprowadzenie dodatkowych testów laboratoryjnych. Specjalista określa w jakim terminie może odbyć się poród i czy nie ma przeciwwskazań do rozwiązania ciąży drogami natury. Dzięki bardzo czułej aparaturze lekarz jest w stanie wykryć większość nieprawidłowości jeszcze w czasie ciąży, a tym samym przewidzieć możliwe komplikacje i odpowiednio przygotować pacjentkę do porodu. ? mówi Marta Arciszewska-Kasprzak, manager Polikliniki Arciszewscy.
Jeśli z mamą i dzieckiem nie dzieje się nic złego, pozostaje kompletować wyprawkę i czekać na poród. A jest na co czekać?Zabrzmi to może trochę śmiesznie, bo czeka się oczywiście na dziecko, ale z mojego punktu widzenia (a w ciąży nie jestem) to ja chciałabym ? tak z czystej ciekawości doświadczyć tych wszelkich wygód? udogodnień? luksusów? jakie oferuje klinika. A muszę Państwu powiedzieć, że jest w czym wybierać. I chyba dobrze by dziecku nie spieszyło się zbytnio na świat, tak, aby zdążyć z tego wszystkiego skorzystać. Ale po kolei.
Sala porodowa wyposażona jest m.in. w specjalną wannę do porodów w wodzie, która umożliwia nie tylko zrelaksowanie się i złagodzenie bólu w pierwszych etapach porodu, ale również urodzenie dziecka w wodzie. Jest to doskonałe rozwiązanie dla kobiet, które chcą rodzić naturalnie. Kojące działanie ciepłej wody oraz hydromasaż powodują, że pacjentka mniej odczuwa dyskomfort i rzadziej potrzebuje leków przeciwbólowych. Kobiety rodzące w wannie przeważnie nie muszą mieć nacinanego krocza. Ponieważ przebiegu porodu nie można w pełni przewidzieć, wanna posiada specjalne zabezpieczenia pozwalające na natychmiastową ewakuację pacjentki w sytuacji pojawienia się komplikacji.
Następna ?atrakcja? to koło porodowe - jest to rodzaj łóżka porodowego, które pozwala kobiecie na przyjmowanie dowolnej pozycji w trakcie porodu. Dzięki wbudowanemu mechanizmowi, kobieta może w każdej chwili za pomocą pilota zmienić ułożenie ciała na wygodniejsze. Dużym udogodnieniem jest możliwość rodzenia w pozycji wertykalnej - stojącej lub klęczącej, która uważana jest przez specjalistów za najbardziej naturalną. Jest jeszcze łóżko porodowe z masą udogodnień, ale przy wyżej opisanych ?atrakcjach? łóżko pominę. Gdyby tego było mało Poliklinika od niedawna dysponuje aparatem do znieczulania podtlenkiem azotu - tzw. gazem rozweselającym.
- Jest to skuteczna metoda łagodzenia bólu podczas porodu fizjologicznego i doskonałe rozwiązanie dla pacjentek, które planują poród w wodzie. Dzięki działaniu rozweselającemu zmniejsza się niepokój i poprawia nastrój pacjentki. Mieszanina jest bezpieczna dla matki i dziecka - wyjaśnia pani Marta.
Oczywiście rodzącej kobiecie mogą towarzyszyć bliskie osoby. Natomiast ze strony kliniki nad bezpieczeństwem i sprawnym przebiegiem porodu czuwają zawsze: anestezjolog, położnik-ginekolog, neonatolog, położna i siostra noworodkowa. Każde dziecko po porodzie objęte jest opieką w systemie rooming-in, która zapewnia mamie ciągły kontakt z dzidziusiem. W ten sposób noworodek cały czas przebywa z mamą, jedynie na jej życzenie jest zabierany na ustalony czas do innej sali, gdzie pozostaje pod opieką pielęgniarki noworodkowej. W ramach opieki poporodowej poliklinika zapewnia m.in.: wsparcie w karmieniu piersią oraz pomoc w problemach z laktacją, szkolenie w zakresie prawidłowej pielęgnacji i opieki nad noworodkiem oraz bezinwazyjne monitorowanie i leczenie żółtaczki fizjologicznej noworodka.
- W naszej klinice wszystkie mamy wraz z dziećmi przebywają w intymnej atmosferze w przestronnych pokojach o bardzo wysokim standardzie. Sale wyposażone zostały w nowoczesne, zautomatyzowane łóżka, umożliwiające samodzielne wybieranie dogodnej pozycji oraz telewizory plazmowe umilające czas pobytu. Dodatkowo w każdym pokoju znajduje się osobna łazienka. Specjalnie dla osób, które nie chcą rozstawać się z najbliższymi oraz dla tych, które dojeżdżają z daleka, stworzyliśmy apartament rodzinny, w którym osoba towarzysząca może przez całą dobę pozostawać z pacjentką ? mówi pani Marta.
Podczas pobytu w poliklinice pacjentki otrzymują pełne wyżywienie, mają do wyboru trzy dania główne na obiad i dwa rodzaje kolacji. Same wybierają co chcą zjeść, dania są dostosowane do potrzeb matki i dziecka. Potrawy przyrządzane są na parze oraz pieczone w piecu konwekcyjnym, dzięki czemu są lekkostrawne i bogate w witaminy. Poliklinika współpracuje ze specjalistycznym ośrodkiem diabetologicznym.
Żegnając się z panią Martą i kończąc zwiedzanie kliniki spotkałam na korytarzu położną, która szykowała dziecko do wypisu z kliniki. Maleństwo tak słodko wyglądało, że nie mogłam przejść obojętnie. Piękna sukieneczka i mięciutki kocyk z logo kliniki zwróciły moją uwagę.
- ?Nasze? maluchy otrzymują od nas pełną wyprawkę oraz komplet ubranek. Dodatkowo mama i dziecko objęte są 6-tygodniową bezpłatną opieką lekarską ? wyjaśniła pani Marta.
Marzena Bęcłowicz, Barbara Klem

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Medycyna Poród w luksusach