Kobieta pod mikroskopem
- Poniedziałek, 26 marzec 2012 19:07
Stany zapalne pochwy to najczęstsza przyczyna zgłaszania się kobiet do lekarza ginekologa. Rozmazy bezpośrednie znacznie ułatwiają diagnostykę i leczenie tych dolegliwości.
Ocena biocenozy pochwy jest bardzo ważnym i najczęściej wykonywanym badaniem diagnostycznym w gabinecie ginekologicznym. Jest to badanie mikrobiologiczne pozwalające ocenić florę bakteryjną, jaka występuje w końcowym odcinku dróg rodnych kobiety.
Ekosystem pochwy tworzy kilkaset gatunków bakterii. Pochwa nie jest jałowa, zdecydowaną większość wszystkich bakterii stanowią pałeczki kwasu mlekowego (Lactobacillus) żyjące w symbiozie z człowiekiem. W prawidłowym środowisku w pochwie pałeczki kwasotwórcze Lactobacillus wytwarzają środowisko kwaśne stanowiące ochronę przed zakażeniami. Prawidłowa biocenoza pochwy może ulec zachwianiu np. podczas stosowania leków - w szczególności antybiotyków, w przypadku zmian hormonalnych. Nawet zbyt intensywna higiena niszczy pożyteczne bakterie. Skutkiem są zapalenia. Badanie biocenozy pochwy pomaga rozpoznać stany chorobowe. Celem badania jest wykrycie drobnoustrojów chorobotwórczych i komórek odczynu zapalnego w wydzielinie z pochwy.
Najczęstszymi problemami, z jakimi kobiety zgłaszają się do lekarza ginekologa są: pieczenie, swędzenie, upławy lub bóle w dole brzucha. Często kobiety, u których podczas badania ginekologicznego lekarz stwierdza stan zapalny w pochwie, są zaskoczone i zdziwione, bo jak twierdzą nie odczuwały żadnych dolegliwości, które mogłyby wskazywać na zapalenie. O tym jak prawidłowo przeprowadzić rozmaz ? badanie ułatwiajace prawidłową diagnostykę zapaleń pochwy ? opowiada Jolanta Czebotar, położna specjalistka z NZOZ Przychodni Położniczo-Ginekologicznej w Białymstoku.
- Kiedy pobieram pacjentce rozmaz z pochwy, we wzierniku ogladam również szyjkę macicy ? mówi położna. - Jeżeli widzę zmianę na szyjce polecam jej zapisać się na kolposkopię ? badanie pozwalajace uzyskać trójwymiarowy obraz szyjki macicy i ocenić jej dobrostan. Natomiast pobrany od pacjentki rozmaz nakładam na szkiełko podstawowe i umieszczam pod mikroskopem. Pokazuję pacjentce na ekranie monitora jakie komórki widzę w preparacie. W ten sposób kobieta może obejrzeć siebie pod mikroskopem. Oceniając pobrany rozmaz, czyli biocenozę pochwy, sprawdzam, czy obraz jaki daje mi rozmaz może świadczyć o bakteryjnym, grzybiczym, czy może mieszanym (bakteryjno-grzybiczym) zapaleniu pochwy. Oceniam ilość pałeczek kwasu mlekowego Lactobacillus, oceniam, czy mamy do czynienia z atrofią pochwy(zmianami zanikowymi pochwy) czy też nie. Ocena mikroskopowa rozmazu pozwala mi również na sprawdzenie czy pobrane komórki nie są zarażone Chlamydiami lub wirusem HPV.
Wynik rozmazu jest jednym z elementów prawidłowej diagnostyki zapaleń pochwy, jakie od lat stosujemy w naszej przychodni. Dzięki zastosowaniu tej prostej i taniej metody nasze pacjentki mają pewność dobrej diagnostyki i prawidłowo dobranego leczenia. Po zakończonym leczeniu pacjentka również zgłasza się na kontrolny rozmaz. Ponownie wspólnie oglądamy na ekranie monitora komórki uzyskane z rozmazu, oceniając jaki jest efekt leczenia. W 95% obraz rozmazu jest czysty i pacjentka może zostać uznana za zdrową. W tym miejscu warto wspomnieć, że nieodłączną częścią powrotu do zdrowia w przypadku zapaleń pochwy jest włączenie do farmakoterapii doustnego probiotyku ginekologicznego. Nie od dziś wiemy, że to właśnie bakterie Lactobacillus stanowią o zdrowiu dróg rodnych kobiety, a najczęściej przyczyną zapaleń pochwy są patogeny migrujace do pochwy z końcowego odcinka przewodu pokarmowego.
Warto wspomnieć, że wiele kobiet po porodzie odczuwa dolegliwości, które rozpoznawalne jako stany zapalne są nieprawidłowo i bez efektu leczone farmakologicznie. Występuje u nich najczęsciej atrofia połogowa, która daje charakterystyczny obraz komórek w mikroskopie fazowo-kontrastowym.
Rozmazy w mikroskopie fazowo-kontrastowym ułatwiają nam także leczenie kobiet z nietrzymaniem moczu, ponieważ obecnie możemy również leczyć stany zapalne, których obecność najczęściej nasila objawy nietrzymania moczu lub/i parć naglących u kobiet.
Szkoda tylko, że czytanie rozmazów bezposrednich w mikroskopie fazowo-kontrastowym w Polsce jest tak mało rozpowszechnione, bo jest to prosta metoda niesienia pomocy pacjentkom.
Jolanta Czebotar, położna specjalistka, NZOZ Przychodnia Położniczo-Ginekologiczna, Białystok