Rewolucja w diagnostyce boreliozy – choroby Podlasia
- Poniedziałek, 27 kwiecień 2020 13:35
Szybki, prosty i w 100% skuteczny. Nie wymaga potwierdzania testem Western blot. Microblot Array Reader to unikatowa technologia, dzięki której możliwe jest szybkie diagnozowanie pacjentów z podejrzeniem wystąpienia boreliozy. Metoda ta od niedawna dostępna jest w Medycznym Laboratorium Diagnostycznym Medrex w Białymstoku.
Borelioza, zwana krętkowicą kleszczową, jest stosunkowo nową chorobą - rozpoznaje się ją od drugiej połowy lat 80. XX w. Jest to wieloukładowa choroba zakaźna wywoływana przez bakterie: Borrelia burgdorferi, Borrelia garinii, Borrelia afzelii, Borrelia japonica, przenoszona na człowieka i niektóre zwierzęta przez zakażone kleszcze z rodzaju Ixodes. Zakażenie człowieka następuje poprzez ślinę lub wymiociny kleszcza. Ryzyko zakażenia zwiększa się wraz z czasem żerowania na ofierze.
- Pierwszym objawem choroby jest pojedynczy rumień wędrujący, który pojawia się w ciągu jednego do trzech tygodni od ukłucia – tłumaczy prof. dr hab. Lech Chyczewski. - Choroba rozwija się natomiast w ciągu kilku tygodni do kilku miesięcy i ujawnia w postaci uogólnionego zakażenia (stadium wczesne rozsiane). Może przebiegać także pod postacią zapalenia stawów lub neuroboreliozy (objawiającej się bólami głowy, mdłościami i ogólnie złym samopoczuciem) albo zapalenia mięśnia sercowego.
Zapobieganie boreliozie polega przede wszystkim na unikaniu ukąszenia kleszczy poprzez noszenie ubioru możliwie szczelnie okrywającego ciało (koszula z długimi rękawami, długie spodnie, zakryte buty); unikanie wypraw w rejony, w których jest dużo kleszczy; unikanie chodzenia po łąkach, zaroślach oraz lesie - poza wyznaczonymi drogami. Nie powinno się też siadać na zwalonych pniach drzew (miejsce przebywania młodocianych form kleszczy – tzw. nimf). Należy też stosować środki odstraszające kleszcze (repelenty), środki do impregnacji odzieży i obuwia zawierające permetrynę i jej pochodne. Jednak najważniejsze jest sprawdzanie całego ciała po pobycie zarówno w lesie, parku, jak i na łące czy w ogrodzie.
- Podstawową rolę w diagnostyce boreliozy odgrywają badania krwi w kierunku poszukiwania przeciwciał przeciwko bakteriom ją wywołującym. W Medycznym Laboratorium Diagnostycznym Medrex dzięki nowoczesnej technologii Array Reader możliwe jest szybkie diagnozowanie pacjentów z podejrzeniem wystąpienia boreliozy, bez konieczności potwierdzania testem Western blot, a więc jednokrotne pobieranie materiału (krwi) do badania, co daje dużą oszczędność czasu oraz pieniędzy – mówi prof. dr hab. Lech Chyczewski.
Dotychczas stosowana diagnostyka jest dwustopniowa. Pierwszy etap obejmują badania z zastosowaniem testów o wysokiej czułości: ELISA, test immunofluorescencyjny (IIFT), technika jakościowa ELFA. W przypadku wyniku dodatniego lub wątpliwego konieczne jest zastosowanie testu potwierdzenia – Western blot. W procedurze tej konieczne jest dwukrotne pobieranie materiału (krwi) do badania. Dotychczas stosowana diagnostyka jest dwustopniowa. Konieczne jest dwukrotne pobieranie materiału do badania. Za pomocą testów ELISA wykrywa się przeciwciała w klasie IgM i IgG. Przeciwciała w klasie IgM pojawiają się we krwi po 3-4 tygodniach od zakażenia (mogą być wykrywane w drugim tygodniu choroby, ale u większości pacjentów pojawiają się później) i zanikają w ciągu 4-6 miesięcy. Przeciwciała w klasie IgG są wykrywalne po 6-8 tygodniach od zakażenia i utrzymują się wiele lat, nawet u pacjentów skutecznie leczonych antybiotykami.
- Przy pomocy zestawów Microblot dostępnych w naszym nowo otwartym laboratorium diagnostycznym, wykrywa się przeciwciała klasy IgG i IgM w ludzkiej surowicy, osoczu, płynie mózgowo-rdzeniowym i stawowym, przy jednokrotnym pobraniu materiału. Wynik badania daje 100% pewność wykluczenia lub potwierdzenia obecności przeciwciał. Ta unikatowa technologia dostępna jest w Medycznym Laboratorium Diagnostycznym Medrex przy ul. Krakowskiej 9 w Białymstoku. Pobieranie materiału biologicznego do badań odbywa się od poniedziałku do soboty w godz. 7.30-13.30. Zapraszamy na badania – dodaje prof. dr hab. Lech Chyczewski.
MB