By móc iść dalej
- Czwartek, 12 grudzień 2019 10:54
Gniew, złość, strach, bezsilność. Diagnoza choroby nowotworowej budzi wiele trudnych emocji. W tym ciężkim okresie warto skorzystać ze wsparcia psychoonkologa. Spotkania z nim mają na celu złagodzenie psychicznych skutków diagnozy, budowanie właściwego obrazu choroby, akceptację oraz wypracowanie sposobów radzenia sobie z nią.
Psychoonkologia wykształciła się z dwóch kierunków – onkologii i psychologii klinicznej. Psychoonkolog wspiera pacjenta chorego onkologicznie oraz jego bliskich. Wsparcie to może być stałym elementem całego procesu leczenia.
– Pracując z pacjentem pomagam mu odnaleźć się w sytuacji choroby. Wspólnie staramy się minimalizować jej negatywne skutki, które mogą być przecież różne – czasem pacjenci po usłyszeniu diagnozy tracą wolę walki, inni wpadają w wyczerpujące wahania nastroju, jeszcze inni wypierają chorobę i odwlekają rozpoczęcie leczenia – tłumaczy Marcin Prościński, psycholog, psychoonkolog, terapeuta z Gabinetu Psychologicznego „Iść Dalej” w Białymstoku.
Chorzy na nowotwory doświadczają wielu negatywnych emocji. Mierzą się z brakiem poczucia własnej wartości, brakiem motywacji do leczenia, utratą sensu życia, strachem, lękiem przed śmiercią. Niejednokrotnie brakuje im też wiary w możliwość wyzdrowienia. Sposób w jaki myślą i czują wpływa na jakość ich życia oraz przebieg leczenia. Psychoonkolog wspiera ich więc w utrzymywaniu racjonalnej postawy.
– Perspektywa walki z chorobą nowotworową przepełniona jest negatywnymi, niekorzystnymi emocjami – lękiem, złością, poczuciem krzywdy oraz poczuciem winy. Z doświadczenia wiem, że pacjentom bardzo ciężko jest sobie z nimi poradzić. Pracując z psychoonkologiem łatwiej uporać się z tymi emocjami, nazwać je, zaadoptować się do nowej sytuacji oraz zmian w życiu, które choroba ze sobą niesie. Psychoonkolog może też pomóc pacjentowi w edukacji na temat choroby oraz – co ważne – w obalaniu mitów krążących na jej temat. Wiara w niektóre mity może mieć bowiem bardzo szkodliwe skutki dla chorego – mówi specjalista.
Choroba nowotworowa nigdy nie dotyczy tylko osoby chorej. Wywołuje silne emocje także u osób z jej najbliższego otoczenia, które stają się tzw. pacjentami drugiego rzutu. Im także potrzebne jest wsparcie w odreagowaniu emocji, uzyskaniu wsparcia emocjonalnego, aby spokojniej i efektywniej radzić sobie w stresogennej sytuacji choroby oraz uczyć się skutecznego wspierania chorych.
– Naszą – psychoonkologów – rolą jest również praca z bliskimi chorego. Może to być współmałżonek, rodzic czy przyjaciel. Osoby te często same są zagubione i nie wiedzą jak mądrze pomóc. Czasem po prostu paraliżuje je strach. Dbamy o dobrostan psychiczny tych osób i pomagamy im utrzymać prawidłową relację z chorym – dodaje Marcin Prościński.
Tekst i fot. Marzena Bęcłowicz
Marcin Prościński – psycholog, psychoonkolog, terapeuta z Gabinetu Psychologicznego „Iść Dalej” w Białymstoku – ukończył Uniwersytet Gdański na kierunku Psychologia. Specjalizuje się w terapii osób chorych onkologicznie oraz ich bliskich. Zajmuje się też terapią depresji, napadów i zaburzeń lękowych oraz emocjonalnych. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Psychoonkologicznego. Pracę z chorymi na nowotwory rozpoczął na Oddziale Onkologii i Radioterapii Szpitala Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Pracował w pierwszej polskiej Infolinii Onkologicznej działającej pod patronatem PTPO.