Zdrowy Białystok

Blizna na ciele, rana na duszy

Życie zostawia na naszym ciele znaki. Niechciane znaki. Są to „pamiątki” po urazach, operacjach czy wypadkach, które szpecą oraz wpędzają w kompleksy. Chcielibyśmy się ich pozbyć, ale niejednokrotnie nie wiemy jak i gdzie. Cure touch – to skuteczna metoda pozbywania się blizn, prekursorką której jest w Białymstoku Katarzyna Krysiewicz z gabinetu SkinLine. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć. Te fotografie mówią same za siebie.

Blizna na łokciu po poparzeniu
   Przed                                                                                                                                                                          Po

Przed - Kobieta 30+. Blizna po poparzeniu, na zgięciu ręki. Do wypadku doszło, gdy pacjentka była dzieckiem, co znaczy, że blizna ma ponad 20 lat. Jak widać blizna jest nierówna w strukturze i kolorze. Skóra jest różnej grubości, od bardzo grubych, pofałdowanych zrostów - do skóry cienkiej jak papier. W miejscu poparzenia brakuje owłosienia.
Po - Zdjęcia wykonano po trzech zabiegach Cure touch. Blizna stała się widocznie gładsza, jej struktura wyrównała się. Znikają zrosty, kolor się ujednolica, zmniejsza się też szerokość zmiany. Skóra wokół nie jest już tak cienka. Pacjentka mówi, że zwiększyła się także ruchomość ręki.

Blizny po ranach ciętych przedramienia

                                                   Przed                                                                                                                                                                        Po

Przed - Kobieta 30+. Blizny cięte - od nadgarstka do łokcia (tzw. błędy młodości). Pacjentka jest po kilkunastu zabiegach laserowych. Blizny nie opalają się. Dwa cięcia (widoczne na pierwszych zdjęciach) są dużo głębsze względem pozostałych.
Po - Pacjentka zdecydowała się zabiegi Cure touch. Na zdjęciach „po” - efekty po jednym zabiegu. Dwa najgłębsze cięcia (zdjęcie pierwsze) widocznie się spłyciły, są też węższe. Wszystkie cięcia przybierają kolor zdrowej skóry, niektóre są już prawie niedostrzegalne. Wielka zaletą metody Cure touch jest to, że blizny opalają się i nie odcinają się wizualnie od skóry zdrowej.

Blizna po usunięciu znamienia

                                                Przed                                                                                                                                                                           Po

Przed - Blizna wielkości pięćdziesięciogroszowej monety, po usunięciu znamienia. Miejsce jest białe, nie opala się.
Po - Po jednym zabiegu Cure touch blizna jest już prawie niewidoczna i co najważniejsze – skóra opala się tak samo jak na całym ciele.